Disney

[Mierzwiak]

Wersja w plastiku też jest jak coś:

https://amzn.eu/d/a3nt1aU

[ILSA FAUST]

(15-09-2023, 11:23)Gieferg napisał(a):  gdyby nawet, to mógłbym być zainteresowany tylko i wyłącznie zwykłym blu w plastiku za kilka funtów/euro, a nie 4K UHD steelem.

Przy taaakim wydaniu nadal chcesz zwyklaka?



PLASTIC IS NOT FANTASTIC
ONLY STEEL IS REAL !!!



   

[Gieferg]

Raz, że nie interesuje mnie dopłacania za puszki, których nie potrzebuję i nie zbieram, dwa - to cienki film, za który mogę dać tylko minimalną sumkę, a więc tylko i wyłącznie najzwyklejsze i najtańsze możliwe wydanie. Clear enough?

[ILSA FAUST]

Almost Clear

ale skoro jesteśmy w wątku wydań fizycznych to...wiem...
nie każdego kręci to samo, no i wiadomo kolekcjonowanie steelbooków to inny budżet.
Cieszę się jednak, że "przebudzenie mocy" w Disneyu poszło w kierunku steelbooków,
jakby wyszły same zwyklaki to byłoby tak "zwykle" a jest nadzwyczajnie i przyjemnie, z pompą.
Ja tam z innej planety pochodzę (Planeta Steelbook), nie mam ani jednego zwyklaka, jeśli film ma odpowiednik w steelbooku, mam na "czarnej liście" na półce zwyklaki, które czekają na wydanie w steelu...i doczekują się coraz częściej nie dość że przesiadki na 4K to często gęsto STEELBOOKA.
jak film jest cienki to nie stawiam na półce w ogóle...
Cieszę się że Disney nie odwalił kaszany i ten Pray w steelu wygląda obłędnie...
nawet UGLY MOTHER****ER prezentuje się doskonale...
Szkoda, że Prey nie dostał postcardy jak w przypadku Mando...
Mando także wydane na wysokim poziomie - u mnie święto kina i mam z kina więcej przyjemności, jeśli jest wysokiej jakości, ładnie opakowane, ładne podane...
to tak jak obiad w porządnej restauracji a nie w budce z hot-dogami...(w moim świecie, nie urażając nikogo)
w końcu na końcu jest ten sam dysk i ten sam film...
ale ta gra wstępna przed seansem strasznie mnie kręci...to polowanie na steelbooka...czuję się jak PREDATOR...
ale szanuję osoby, których nie kręcą puszki...w końcu liczy się kino i kinomani
a na końcu kolekcjonerzy steelbooków

ALL CLEAR

[Juby]

(15-09-2023, 17:08)Gieferg napisał(a):  
Raz, że nie interesuje mnie dopłacania za puszki, których nie potrzebuję i nie zbieram, dwa - to cienki film, za który mogę dać tylko minimalną sumkę, a więc tylko i wyłącznie najzwyklejsze i najtańsze możliwe wydanie. Clear enough?

Rzadko przyznaję Giefergowi punkty reputacji, ale w tym wypadku musiałem. Prey to przeciętny, okrutnie przeceniany film, a podejście do zakupów G. ma podobne do mnie. No i Shania Twain, szczególnie ten kawałek <3

[Ethan]

+2. W uniwersum Alien/Predator gorsze są tylko dwa filmy: AvP 2 oraz Obcy Przymierze. Dla takich przecietnych filmów pozostaje miejsce na streamingu.

[Danus]

+3
Tylko ja pojde dalej bo uwazam, ze Prey to najgrosze co moglo spotkac w tej serii Predatora. Juz wole wraca do którejkolwiek z serii AVP.

[Mierzwiak]

Danus, ale preferując AVPR wystawiasz ocenę sobie, a nie Prey

Na planie Prey był chociaż reżyser i kompetentna obsada, a autor zdjęć wiedział, co robi.

[Danus]

Chcociaz moge sie posmiac na AVPR. Prey nie ma nawet tego. To ze film wyglada swietnie technicznie nic nie znaczy. Idac twoim tokiem rozumowania pierwsze Transformers to tez swietny film.
I co w kontekscie Prey oznacza kompetentna obsada:?

[Mierzwiak]

(16-09-2023, 10:21)Danus napisał(a):  Idac twoim tokiem rozumowania pierwsze Transformers to tez swietny film.

Nie napisałem, że Prey to świetny film.

Cytat:I co w kontekscie Prey oznacza kompetentna obsada:?

Taka, która potrafi grać.