Temat zakładam z okazji premiery pierwszego teasera do części piątej:
No jak to oryginalnie wygląda! Przeklęty kapitan i załoga, tego jeszcze w tej serii nie wi... hmmm... no cóż...
Lubię trylogię Verbinskiego, każdy kolejny film bardziej (tak naprawdę to dwójka mnie przekonała do tej serii), nie przeszkadza mi w ogóle to przegadanie w trójce, którą z każdym seansem oceniałem wyżej. Niestety później tej świetnie zamkniętej trylogii przylepił się do dupy jeszcze jeden, wyjątkowo marny, przypominający rozmachem produkcję telewizyjną film (całe 90 sekund ładnych widoków - imponujące, nieprawdaż?). Niby można mieć nadzieję, że skoro seria upadła już tak nisko, to gorzej być nie powinno, ale po tym teaserze mam wrażenie, że Piraci zjadają własny ogon i zostanie nam zaserwowany odgrzany po raz kolejny kotlet, ale... wystarczy, że będzie to wizualnie przypominało trylogię Verbinskiego, a w kinie i tak się pojawię.
Ze znanych postaci powracają Sparrow, Barbossa, Will Turner (& son), Gibbs, Scrum, karzeł Marty, Murtogg & Mullroy. W roli przeciwnika tym razem Javier Bardem, którego możemy zobaczyć w teaserze.
No jak to oryginalnie wygląda! Przeklęty kapitan i załoga, tego jeszcze w tej serii nie wi... hmmm... no cóż...
Lubię trylogię Verbinskiego, każdy kolejny film bardziej (tak naprawdę to dwójka mnie przekonała do tej serii), nie przeszkadza mi w ogóle to przegadanie w trójce, którą z każdym seansem oceniałem wyżej. Niestety później tej świetnie zamkniętej trylogii przylepił się do dupy jeszcze jeden, wyjątkowo marny, przypominający rozmachem produkcję telewizyjną film (całe 90 sekund ładnych widoków - imponujące, nieprawdaż?). Niby można mieć nadzieję, że skoro seria upadła już tak nisko, to gorzej być nie powinno, ale po tym teaserze mam wrażenie, że Piraci zjadają własny ogon i zostanie nam zaserwowany odgrzany po raz kolejny kotlet, ale... wystarczy, że będzie to wizualnie przypominało trylogię Verbinskiego, a w kinie i tak się pojawię.
Ze znanych postaci powracają Sparrow, Barbossa, Will Turner (& son), Gibbs, Scrum, karzeł Marty, Murtogg & Mullroy. W roli przeciwnika tym razem Javier Bardem, którego możemy zobaczyć w teaserze.
Na początku pomyślałem, że Davy powrócił i wygrywa kawałek na swoich organach. 
