Disney

[Mierzwiak]

Gieferg, jaki Ty masz TV? Na współczesnych LCD nie ma czegoś takiego jak powidoki

[Gieferg]

Od lat nie oglądałem niczego z żadnymi logami (nie oglądam telewizji), ani nie grałem w gry na telewizorze więc skąd niby mam o tym wiedzieć?

[Sokal]

Na przykład Pinokio

[Daras]

OK, zatem jest tak, jak sądziłem. Opcjonalna funkcja uzupełniania czarnych pasów 4:3 najprawdopodobniej dotyczy całej serii starych kreskówek Disneya. Na 100% widziałem to w „Fantazji” (1940), pierwszym w świecie filmie stereo (o czym przypominam do znudzenia).
Z czasem rozpakuję pozostałe krążki BD. Jeśli będzie inaczej, dam cynk.

[Ethan]

Kupiłem Córce sporo tytułów Disneya czy Pixara, bo to ładne bajki, ale sam poza Toy Story nie kupuję tych historii. Jednowymiarowe, schematyczne. Chociaż Helena uwielbia ostatnio Kubusia Puchatka i tutaj muszę przyznać, że te często absurdalne historie i galeria postaci, robią wrażenie. No ale oglądamy po kilka razy w tygodni i może dlatego tak polubiłem bohaterów ze Stumilowego Lasu. Może inaczej będę odbierał te wszystkie filmy gdy będę widział Córkę płaczącą czy smiejącą się na nich. Póki co wróciłem do Spirited Away i wielowymiarowość pozycji ze Studia Ghibli poraża. Nie ma sytuacji jak w Królu Lwie, że piękno jest dobre, a brzydota hien czy Skazy oznacza zło. Zresztą obok Krainy Lodu to najbardziej irytująca rzecz od Disneya.

[Wolfman]

(09-01-2019, 09:54)Ethan napisał(a):  Zresztą obok Krainy Lodu to najbardziej irytująca rzecz od Disneya.

Nie skomplikowane historie się najłatwiej sprzedają. Sam gdzieś wspomniałeś o super hero, toć to kolejny tego przykład. Banalna historia większości z nich, śmierć kogoś bliskiego , zemsta na całym świecie, lub na tych złych. A u Disneya w sposób jasny i klarowny pokazane dobro i zło z wiadomym zakończeniem. Studio Ghibli to nie do końca jest skierowane do młodej widowni. Nie sądzę, aby to się miało zmienić, nawet nie ma ku temu powodu.

[Marvel123]

Tak w ogóle to czemu Disney nie wydaje filmów na DVD/BD tylko tym zajmowali się CDP i Galapagos, jeśli chodzi o ostatnie lata?

[Uatu_TheWatcher]

Czasami odnoszę wrażenie, że szanowny, szlachetnie urodzony moloch korporacyjny, "Disney" jest jak wykolejony stary moczymorda. Że jego polityka ,,otwarcia się" na świat nie uwzględnia tego, że mieszkający w Polsce miłośnicy różnorakich filmów z różnych Uniwersów tematycznych, których właścicielem jest ,,Słońce Świata", "Disney", chętnie kupiliby wydanie swych ulubionych filmów w formacie zapisu dźwięku i obrazu UHD. I ciekaw jestem, czy ów moloch filmowej i serialowej rozrywki sfery kultury popularnej, kiedykolwiek zdecyduje się sprzedawać / dystrybuować w Polsce swe filmy i małoekranowe twory w opcji wydania płytowej: Blu-Ray 4K. Jak na razie, na finał takowych disneyowskich ruchów ewentualnie trzeba by jeszcze poczekać. A takie czekanie pozostaje w sferze ,,marzeń ściętej głowy". Cóż, nie ukrywam, że moim marzeniem w tej kwestii tematycznej właśnie, jest obejrzenie, przykładowo, "Star Wars: Episode III. Revenge of the Sith" bądź "Avengers: Endgame", zapisanych na płycie Blu-Ray 4K. Pozostało mi tylko poddać się krio-hibernacji, jak to zrobił Fry z "Futuramy", by obudzić się w 2999 roku w Sylwestra, bo może wtedy Nowy Rok, ba, Nowe Tysiąclecie, przyniesie taką oto rewelacyjną wiadomość: filmy Blu-Ray 4K od dziś dostępne są w Polsce, w polskojęzycznyn wydaniu!

P. S. Czy wiecie coś o wyżej zaznaczonych, ,,ewentualnych", planach Disney'a, co do wydawania swych filmów w Blu-Ray 4K w Polsce?

[Wolfman]

(06-05-2020, 18:15)Uatu_TheWatcher napisał(a):  co do wydawania swych filmów w Blu-Ray 4K w Polsce?

Tak, podobno we wszechświecie równoległym w innej odnodze rzeczywistości. Ta informacja się pojawia po napisach w najnowszym SW jak obejrzysz od deski do deski. Jest zaszyfrowanym, ukrytym przekazem. Jar jar binks jest dystrybutorem.

[Ferrum]

Czy ktoś wie może, czy zaszły w końcu jakieś decyzje co do przejęcia dystrybucji wideo filmów 20th Century Studios po Imperialu (np. przez Galapagos)?

Bo z tego, co pamiętam, to Zew krwi z Harrisonem Fordem nie pojawił się na jakichkolwiek dyskach optycznych (nawet na DVD) w opcji z polskim audio i napisami, ale za to Nowi mutanci już owszem, o czym świadczy poniższa oferta:

https://www.dvd-store.it/Video/DVD-Video/ID-72090/The-New-Mutants

Oby się nie okazało, że Disney zaraz pocałuje nasz ociemniały rynek w ****, jeżeli w ogóle wstrzymają wydawanie swoich nowości na BD w Europie Środkowej (pragnę przypomnieć, że Glass pana Shyamalana na DVD było dostępne tylko z napisami, a wersja lektorska pojawiła się do tej pory w dystrybucji cyfrowej i w TV).