Oglądamy filmy z kolekcji...

[Mierzwiak]

IT (2017) [UHD / napisy] - bałem się że może stracić w stlsunku do bardzo udanego seansu w kinie, ale tylko utwierdził mnie w przekonaniu jak udane to połączenie horroru i kina przygodowego. Jako ten pierwszy działa raczej wizualiami aniżeli faktyczną grozą, bo prowadzących donikąd chwytów tu nie brakuje, ale też są one udane. Dzieciaki obsadzone doskonale (tak jak i Pennywise) i to właśnie obsada wynosi ten film na wyższy poziom.
Na UHD film prezentuje się świetnie, imponują zwłaszcza ciemne sceny w kanałach z latarkami czy scena przy wejściu do samych kanałów - kontrast między rozświetlonym słońcem otoczeniem za plecami chłopców a mrokiem kanału jest kapitalny. Sceny dzienne również wyglądają dokładnie tak, jak należałoby oczekiwać po filmie w HDR, a czerwień baloników aż wyłazi z ekranu.

[Gieferg]

Jakby wycięli klauna w diabły, byłby całkiem fajny film

Cliffhanger - [Remastered Blu-ray SC + Łukomski tł. T.Beksiński] - pierwszy raz obejrzałem na czymkolwiek lepszym od QDVD - jakże ten film tego potrzebował. Wygląda teraz świetnie, dzięki czemu ogląda się jeszcze lepiej niż zwykle. Jeden z najlepszych Non-Die Hard Die Hard movies, jeden z najlepszych akcyjniaków Sly'a i akcyjniaków w ogóle, choć jest trochę scenariuszowych (i innych) zgrzytów, choćby nieszczęsne walizki w ujęciu w którym spadają wygląda jakby spadły w odległości nie więcej niż kilkandziesiąt metrów od siebie, a potem każda jest w zupełnie innym miejscu. No i gostek strzelający do lawiny rozwala system. Nic to, 9/10.

Batman Początek [Blu-ray + Szydłowski TVN] - dawno już nie widziałem trylogii Nolana, ale powrót okazał się bardzo udany z tym tylko, że film w ogóle nei robi wrażenia wizualnego na Blu (szczególnie gdy się go ogląda dzień po Cliffhangerze). Jest tu co prawda kilka scenariuszowych głupotek ale to jeden z tych filmów, które potrafią sprawić, że się nimi nie przejmuję. Tylko jak sobie pomyślę jak się Nolan ostatnio stoczył... ehhh...
Niezmiennie 10/10

[Juby]

(01-02-2019, 23:19)Gieferg napisał(a):  Jest tu co prawda kilka scenariuszowych głupotek ale to jeden z tych filmów, które potrafią sprawić, że się nimi nie przejmuję.

Nie wnikam o jakich "głupotkach" piszesz, ale akurat Batman Begins to jeden z nielicznych blockbusterów XXI wieku, który ma cholernie spójny, konsekwentny i dopracowany scenariusz. Po blisko 30 seansach, gdybym miał się bawić w nitpicking, takich "głupotek" wymieniłbym tyle, co palców u jednej ręki. Nawet kanały youtuberskie, które się tym zajmują (np. Cinema Sins), nie potrafiły dobrze przygiąć pierwszemu Bat-Nolanowi. Gorzej, że kolejne części to już schodki, z każdą coraz więcej dziur i absurdu.

W sumie, też nie widziałem trylogii od 5 lat. W 2019 jest 80-lecie powstania postaci, to chyba dobra okazja do powtórki

[Mierzwiak]

Akurat fakt że Gotham od X czasu używa wody z substancją Crane'a to mega idiotyzm, chyba ze założymy że w tym okresie absolutnie nikt z milionów mieszkańcow miasta nie był wystawiony na działania pary wodnej, w tej rzeczywistości nie istnieją sauny ani nie bada się na bieżąco jakości wody pitnej. Nazwij to nitpickiem, dla mnie to coś co wymaga wyłączenia mózgu

@Gieferg
Blu Beginsa to jak na mozliwości formatu, zwłaszcza dzisiaj, słabizna, szkoda że UHD momentami wygląda jeszcze gorzej

[Gieferg]

Cytat:Nie wnikam o jakich "głupotkach" piszesz

Bezsensownie działający emiter mikrofal (+to co wspomniał Mierzwiak) czy Batman beztrosko ryzykujący życie policjantów przejeżdżając im tumblerem po radiowozie.
Cel ligi cieni też trochę z dupy jak się tak zastanowić.

[Juby]

Czy cele i motywacje terrorystów ogólnie nie są z dupy? To ekstremiści.

Z tym, co napisał Mierzwiak zgoda. Trzeba wyłączyć mózg, albo sobie tłumaczyć, że dawki były za małe na odczuwanie efektów. Szkoda, że Nolan nie dodał w tle w którejś ze scen na komisariacie, lub w Arkham, że w ostatnich tygodniach wzrosła liczba osób zatrzymanych z podejrzeniem zażycia nieznanych substancji, czy coś.

A co do jazdy Thumblerem - radiowóz zastawiał drogę. Zresztą, Bruce sam wytłumaczył swoje zachowanie, gdy dostał reprymendę od Alfreda (świetna scena btw).

[Gieferg]

Groundhog Day [Blu-ray/napisy] Co tu dużo mówić, nic się nie zmieniło, wciąż najlepsza komedia jaką świat widział, a wydanie blu-ray nie wygląda tak źle, żebym odczuwał potrzebę kupowania filmu po raz kolejny. 10/10

Shawshank Redemption [DVD/lektor] powrót po latach bardzo udany, solidna produkcja, której ciężko cokolwiek zarzucić (poza tym, że przez 20 lat bohaterowie się w ogóle nie zmieniają), ale co ten film robi na podium najlepiej ocenianych filmów wszech czasów na IMDB (w dodatku na najwyższej pozycji) ? 8/10

[Wolfman]

(05-02-2019, 18:11)Gieferg napisał(a):  Co tu dużo mówić, nic się nie zmieniło, wciąż najlepsza komedia jaką świat widział,

A zmienia się odbiór garstki filmów , które oglądasz w kółko? Dla mnie to film do obejrzenia raz na 10-20 lat i widziałem go dwa razy. Śmieszył tylko raz.

[Gieferg]

Dwa razy to go widziałem w dniu, którym go obejrzałem po raz pierwszy.

[Mr.Hankey]

(21-01-2019, 21:32)Mierzwiak napisał(a):  Matrix Reloaded + Matrix Revolutions [UHD / napisy] Kiedyś nienawidziłem Rewolucji, dzisiaj lubię ten film, a najlepiej sprawuje się oglądany od razu po Reaktywacji co też uczyniłem robiąc sobie matriksowy double feature.

Zgodnie z Twoją sugestią obejrzałem jeden po drugim (po chyba 8 latach przerwy) i stwierdzam, że o ile Reaktywacja jest jeszcze całkiem ok, tak Rewolucje są po prostu do dupy i zdania na ten temat nie zmienię już chyba nigdy.
Co do samego wydania UHD, to wszystkie trzy części prezentują się fantastycznie, dźwięk też mega, ale odniosłem wrażenie, że Reaktywacja wygląda chyba najlepiej.

Wczoraj poszła też Zimna Wojna i kompletnie nie rozumiem zachwytów nad tym filmem. Niby ok, ale bez fajerwerków.