Justice League (2017)

[misfit]

hdtvpolska radzi jak sobie zrobić 16:9 z 4:3.

Cytat:Jak widać trzeba wziąć poprawkę na spore zniekształcenie treści, ale jeśli rzeczywiście nie możemy znieść formatu 4:3, to na pewno jest to jakieś rozwiązanie! Nie utniemy w ten sposób niczego, a przecież o to ostatecznie Snyderowi chodziło.

Wklejam to tutaj bo trzeba korzystać z dobrych rad

i jeszcze to przykuło mój wzrok.

Cytat:Inny świetnie znany wyznawca IMAXowego formatu – Christopher Nolan – odpowiada za kilka wielkich hitów, które także powstały częściowo w formacie IMAX. Tyle że w ich przypadku – a mowa chociażby o “Mrocznym Rycerzu” – kadry się przeplatają. Część jest prezentowana w formacie 16:9 (wycięte z IMAXowego 4:3), a część w kinowym 2,35:1. W ten sposób Nolan dba, by jego dzieła oglądało się w domu komfortowo.

Źródło: https://hdtvpolska.com/dlaczego-liga-sprawiedliwosci-zacka-snydera-powstala-w-formacie-43-w-tym-sporze-nie-ma-zwyciezcow-ale-pomozemy-wam-wybrac-oboz-i-ustawic-obraz/

[Gieferg]

LOLz. Pogratulować głupoty.

Poza tym dużo lepiej mi się oglądało JL w 4:3 niż nolanowskie wydziwianie ze zmiennym AR.

[pearlzfan]

To 4:3 jest koszmarne, ale rekomendowanie rozciągania i zniekształcenia obrazu do 16:9 jako poprawienia aspektu wizualnego jest jeszcze bardziej idiotyczne.

Z dwojga złego wybieram bramkę nr 3 i zmienne AR Nolana, którego praktycznie nie zauważam podczas seansu

[fire_caves]

Ale zaraz, coś w tym jest - w ten sposób wszyscy wyglądają na jeszcze bardziej przypakowanych. Zack would approve.

[misfit]

(23-03-2021, 00:35)pearlzfan napisał(a):  Z dwojga złego wybieram bramkę nr 3 i zmienne AR Nolana, którego praktycznie nie zauważam podczas seansu

Zazdroszczę - serio
TDK (czy np. ostatnie Mission Impossible) jeszcze jest dla mnie ok pod tym względem, ale TDKR, Interstellar i Tenet z kilkunastoma zmianami AR w ciągu dosłownie kilku minut to jest ponad moje siły niedostrzegania tego typu rzeczy. Do tego z częstą utratą skupienia podczas seansu.

Sęk jednak w tym, że narzekający na 4:3 w Justice League i preferujący 16:9 mogą stosunkowo prosto uzyskać upragniony cel używając do tego pilota od wyświetlacza (rady z całkowitym zniekształcaniem obrazu jednak radzę nie wykorzystywać w praktyce ).
Nośnikożercy, którzy nie mogą zdzierżyć Nolanowego zmiennego AR już tak fajnie nie mają.

[pearlzfan]

Snyder miał pewnie jakiś zamysł, żeby JL zrobić w 4:3. I ja to szanuję i rozumiem. Obejrzałem ten film w takim formacie, choć za nim nie przepadam, bo taki był pomysł autora. Dlatego nie rozumiem też prób zmieniania tego. To trochę jakby dodawać kolory do Sin City czy "poprawiać" dźwięk w Sound of Metal, bo się komuś taka forma nie podoba.

Inna sprawa, że nie znajduję uzasadnienia* dla takiej decyzji Snydera i przez to dla mnie ten zabieg to pusta wydmuszka, która w dodatku odziera obraz (z mnóstwem epickich zdjęć) z "filmowosci" (if you know what I mean ).

* jedyne jakie mi przychodzi do głowy i ma sens, to puszczanie filmu w IMAXach, jako główne źródło dystrybucji, ale z tego, co się orientuję to raczej nie ten case.

[truvneeck]

Jedyne uzasadnienie to chęć wyświetlenia filmu na jak największym ekranie, czyli IMAX. I spoko, sporo filmów przygotowuje się pod IMAX. Sęk w tym, że przy normalnej dystrybucji kinowej taką wersję i tak przycięto by do 1.85:1 lub coś około i 95% widowni nigdy nie zobaczyłaby filmu w takim (IMAXowym) formacie.
Z jednej strony zwycięstwo autorskiej wizji, z drugiej niezrozumiały krok pod prąd tendencji, żeby widzowi sprawić kinowe (nie Imaxowe) wrażenia w domu. Nie każdy ma kino domowe i ekran tak duży, jak @pred, a dopiero kiedy obraz jest tak duży, że "twarzą wchodzisz w kadr", AR przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie.

[Mierzwiak]

Odpisałem temu inteligentowi z hdtvpolska który twierdzi "Nie widzę żadnego powodu by zmniejszać mi telewizor czy ekran projektora o kilkanaście procent."

Mierzwiak napisał(a):Uwaga, ciekawostka: na ekranie o proporcjach 16:9 film w formacie 2,35:1 zajmuje około 75,7% powierzchni, a w formacie 4:3 - 75%. Magia.

Nakręcone w ultra szerokim 2,76:1 Ben Hur czy Hateful Eight z kolei zajmują jeszcze mniej, bo 64,5% ekranu. Nie przypominam sobie narzekania, że Tarantino odkopał debilny (sic!) format z 1959 roku.

[pred895]

(19-03-2021, 20:13)Mierzwiak napisał(a):  Właśnie oglądam sobie niektóre sceny w wersji 4K Dolby Vision, nawet nie pytajcie jak to wygląda <3

Racja, przed chwilą odpaliłem wersje z HDR, bo mój Tv nie ma DV a mimo to jest obłędnie... Nowa chłodna kolorystyka i charakterystyczne Snyderowskie ziarno kapitalnie błyszczą w tym formacie. Początek z Supciem i jazda konno przez lodowiec opad szczęki.

Przykładowe opcje zoomu na Oppo:

[Jadzwig]

Ustalmy kilka rzeczy
Jedyne dobre kino bohaterskie od DC to Watchmen (ale nie serial)
oraz Batman od Nollana

Natomiast wersja Snydera i wersja klasyczna, to dwa różne filmy - z przewagą na korzyść Snydera