Koszulki filmowe

[Juby]

(10-06-2021, 05:56)Glaeken napisał(a):  Ta koszulka z odyseją jest super choć drogawa. Sklep Medicine ma też serie koszulek filmowych. Ostatnio sobie kupiłem Cyberdyne

https://img.wearmedicine.com/i/855x1290/RW19-TSM452_99X_F1.jpg?v=1564475793

Też ją mam Znalazłem pod choinką w 2019 roku.

[Grześ58]

(09-06-2021, 22:20)Krzych2k napisał(a):  Skąd te cuda z Arnim i Slyem?

Jeśli pytasz o moją koszulkę to z Allegro. Nie jest to oficjalna koszulka, a zwykły nadruk oferowany przez sprzedawców. Przez przypadek zobaczyłem zdjęcie Arniego w takiej koszulce i okazało się, że na Allegro sprzedają takie nadruki. Nie wiem nawet czy taki wzór można gdzieś oficjalnie dostać.
A jeśli chodzi o oficjalną koszulkę Rambo, o której wspominałem (zdjęcie poniżej), to zakupiłem ją w house za śmieszne pieniądze

[Glaeken]

(10-06-2021, 07:38)fire_caves napisał(a):  Dlatego trzeba szukać promocji.

Bodaj w reserved swego czasu kupiłem Jaws i Back to the future po 29,99 każda. Po paru miechach zawędrowałem na konwent Pyrkon w Poznaniu i naliczyłem z kilkanaście osób w tych samych koszulkach
Wydaje mi się, że na naszym rynku brakuje porządnych, licencjonowanych nerdowsko-filmowych koszulek.

[Gieferg]

Dlatego robisz na zamówienie, drukujesz co chcesz i raczej nie spotkasz potem nikogo innego w koszulce z Robot Jox albo Death Machine

[Juby]

(12-06-2021, 11:19)Grześ58 napisał(a):  A jeśli chodzi o oficjalną koszulkę Rambo, o której wspominałem (zdjęcie poniżej), to zakupiłem ją w house za śmieszne pieniądze

Mam identyczną z Reserved też kupioną gdzieś w 2015 roku (biały nadruk jest wypukły), ale chodzę w niej już tylko na biegi / siłownię, bo po pierwszym praniu, góra dwóch, szwy się przekręciły i obecnie nadruk na froncie jest zdeformowany (im niżej tym bardziej ucieka w bok). Także z jednej strony fajny T-shirt i kilkukrotnie pytano mnie, gdzie można taką kupić (w tym obce osoby chociażby właśnie na siłowni), ale ze swojej strony odradzam, albo polecam uważać przy praniu.

[Gieferg]

Z tymi robionymi na zamówienie też trzeba uważać przy praniu. Dwie mi sie już w ten sposób straciły, jedna (DM) została unicestwiona w trybie natychmiastowym, druga (T2) ucierpiała tak, że potem każde kolejne pranie, nawet delikatne, pogarszało jej stan i dzisiaj już ledwo co na niej widać). Trzecia, która trafiła do tego samego prania jakoś przetrwała, choć wygląda teraz na bardziej zjechaną, ale wciąż nadaje się do użytku.
Pozostałe noszę nawet 4-5 lat i wciąż się trzymają.

[djgromo]

A jaką formę nadruku polecacie jako najbardziej trwałą? Co wpisujecie np. w allegro żeby wyszukać ogłoszenie z nadrukami na zamówienie w dobrej jakości?

[Gieferg]

Nie szukam na allegro, zamawiam w jednej i tej samej firmie od pięciu lat i nie mam pojęcia jaka to forma nadruku, grunt, że jest ładnie.
Ale są problematyczni pod różnymi innymi względami (tak co drugie zamówienie im się udaje bez komplikacji zrobić, przy czym at the end of the day zawsze jest ok, ale po drodze można się nieźle sfrustrować) więc z czystym sumieniem nie mogę polecić. Nie chce mi się próbować gdzie indziej, bo jak raz spróbowałem (za propozycją w tym temacie) to wyszła ogólnie mówiąc lipa.

[fire_caves]

Ja nie zamawiałem koszulki od bardzo dawna, ale takie "z neta" to dobrej jakości koszulka była z Gildana. Niestety nic więcej nie wiem jaki to konkretnie model ani nic w tym sensie. Zamówiłem onegdaj po promocji z EMP (bo na codzień to ceny mają z kosmosu) dwie. Jedna była właśnie Gildan i o ile nadruk się sprał po X praniach, o tyle sama koszulka trzyma fason do dziś - nie skurczyła się i nie skręciła. Druga skurczyła się niczym f*ut podczas kąpieli w Bałtyku, ale nadruk nadal trzyma. Niestety EMP nie było mi w stanie nawet sprawdzić (czyt. nie chciało im się), które z ich koszulek są na Gildanie.

[Glaeken]

(13-06-2021, 18:32)Gieferg napisał(a):  Dlatego robisz na zamówienie, drukujesz co chcesz i raczej nie spotkasz potem nikogo innego w koszulce z Robot Jox albo Death Machine

Z jednej strony fajno bo unikat, z drugiej strony jakość materiału jak i samego nadruku ma ogromne znaczenie. Ponadto nadruk samych tylko okładek/plakatów filmowych to trochę nudne. Wolę coś bardziej artystycznego, pomysłowego, kreatywnego ale jednocześnie jednoznacznie sugerującego co to za film.