Danus, jeśli to było m.in. do mnie, to odpowiadam.
To, że coś będzie lepsze od antycznego nieanamorficznego dvd, nie jest dla mnie żadnym argumentem. Jest wiele filmów na BD/UHD, które wyglądają gównianie - mam je kupować tylko dlatego, że prezentują się lepiej niż na DVD? Czasami tak robię jeśli bardzo mi zależy na jakimś filmie, ale tylko pod warunkiem, że takie wydanie jest mimo wszystko wg. mnie najlepsze lub jestem w stanie sprawić, że będzie najlepsze. I gdy akurat trafi się na nie jakaś super promocja.
Obawy o jakość obrazu w Abyss są jak najbardziej uzasadnione, po tym co Cameron pokazał najpierw w remasterze T2, później w zremasterowanym Avatarze, a następnie po pogłoskach po seansach kinowych jakoby Abyss był całkowicie odziarniony. I teraz ten zwiastun - tak, mocno skompresowany, ale nawet biorąc to pod uwagę nie spodziewałem się aż takiej żenady.
Jeśli płytowe wydania Abyss okażą się bez większego wosku i/lub wyostrzania AI to będzie super i wtedy z miłą chęcią kupię ten film w dniu premiery, ale jeśli będzie inaczej - póki co wiele na to wskazuje - i nawet moje poprawki obrazu sprawią, że wersja hdtv sprzed ponad 10 lat będzie lepsza to się nią zadowolę. Nie byłby to dla mnie powód do wstydu, ale IMO dla Camerona już jak najbardziej...
To, że coś będzie lepsze od antycznego nieanamorficznego dvd, nie jest dla mnie żadnym argumentem. Jest wiele filmów na BD/UHD, które wyglądają gównianie - mam je kupować tylko dlatego, że prezentują się lepiej niż na DVD? Czasami tak robię jeśli bardzo mi zależy na jakimś filmie, ale tylko pod warunkiem, że takie wydanie jest mimo wszystko wg. mnie najlepsze lub jestem w stanie sprawić, że będzie najlepsze. I gdy akurat trafi się na nie jakaś super promocja.
Obawy o jakość obrazu w Abyss są jak najbardziej uzasadnione, po tym co Cameron pokazał najpierw w remasterze T2, później w zremasterowanym Avatarze, a następnie po pogłoskach po seansach kinowych jakoby Abyss był całkowicie odziarniony. I teraz ten zwiastun - tak, mocno skompresowany, ale nawet biorąc to pod uwagę nie spodziewałem się aż takiej żenady.
Jeśli płytowe wydania Abyss okażą się bez większego wosku i/lub wyostrzania AI to będzie super i wtedy z miłą chęcią kupię ten film w dniu premiery, ale jeśli będzie inaczej - póki co wiele na to wskazuje - i nawet moje poprawki obrazu sprawią, że wersja hdtv sprzed ponad 10 lat będzie lepsza to się nią zadowolę. Nie byłby to dla mnie powód do wstydu, ale IMO dla Camerona już jak najbardziej...
