04-01-2024, 18:45
Raczej to kwestia tego, że dzięki Szulkinowi, a w sumie to chyba przede wszystkim dzięki Żuławskiemu, ruszył nieco temat polskiego science-fiction. Niestety, właściwie wydano już wszystko, co w tej kategorii mieliśmy ciekawego do zaoferowania.
