Chyba się nie rozumiemy.
To jest dokładnie taka sama struktura folderów i plików jak na oryginalnych płytach i tak samo się odtwarza na każdym odtwarzaczu na jakim do tej pory próbowałem (a miałem do czynienia z Sony, Samsungami, jednym Asusem i czymś tam jeszcze). Jeśli jest menu to się włącza menu (o ile tak ustawiłem przy authoringu co zwykle robię), jeśli nie ma, to od razu film.
Niestandardowe pliki (MP4, MKV itp) oglądałem zwykle puszczając z kompa, choć kiedyś mi się zdarzało wrzucac na pendrive'a bo Sony to przeważnie czytał. Inna sprawa, że dobrze by było gdyby odtwarzacz "gołe" m2ts czy mp4 był w stanie czytać, bo czasem coś małego (przeważnie jakieś nagrania z gór) w ten sposób też zdarza mi się zapuścić (albo po prostu sprawdzam czy dany plik będzie działał jak go nagram na płytę, wrzucając playerowi próbkę na penie). Więc jak ma player strzelać focha, to może faktycznie trzeba sobie odpuścić tego panasa.
Z drugiej strony przeważnie telewizory sobie radzą z moimi plikami puszczanymi bezpośrednio przez USB, więc może nie ma potrzeby angażować w to odtwarzacza.
To jest dokładnie taka sama struktura folderów i plików jak na oryginalnych płytach i tak samo się odtwarza na każdym odtwarzaczu na jakim do tej pory próbowałem (a miałem do czynienia z Sony, Samsungami, jednym Asusem i czymś tam jeszcze). Jeśli jest menu to się włącza menu (o ile tak ustawiłem przy authoringu co zwykle robię), jeśli nie ma, to od razu film.
Niestandardowe pliki (MP4, MKV itp) oglądałem zwykle puszczając z kompa, choć kiedyś mi się zdarzało wrzucac na pendrive'a bo Sony to przeważnie czytał. Inna sprawa, że dobrze by było gdyby odtwarzacz "gołe" m2ts czy mp4 był w stanie czytać, bo czasem coś małego (przeważnie jakieś nagrania z gór) w ten sposób też zdarza mi się zapuścić (albo po prostu sprawdzam czy dany plik będzie działał jak go nagram na płytę, wrzucając playerowi próbkę na penie). Więc jak ma player strzelać focha, to może faktycznie trzeba sobie odpuścić tego panasa.
Z drugiej strony przeważnie telewizory sobie radzą z moimi plikami puszczanymi bezpośrednio przez USB, więc może nie ma potrzeby angażować w to odtwarzacza.