22-03-2024, 08:22
ILSA FAUST - Disney Atmosa umieszcza wyłącznie na UHD, taki ich kaprys. Cała reszta dźwiękowo jest taka sama.
Widzę mocne podniecanie się znaczkami i cyferkami - Atmos, szczególnie w przypadku Disneya, nie oznacza z automatu coś lepszego od 5.1, tak samo jak 5.1 nie musi być lepsze od 2.0 czy 1.0. W jednym może siedzieć oryginalny kinowy dźwięk, a w innym remix, m.in. z zupełnie pozmienianymi efektami dźwiękowymi, pominiętymi niektórymi kwestiami dialogowymi, itd. itp.
Więc np. trochę dziwne dla mnie jest to, że z jednej strony ktoś jest przeciwko jakimkolwiek zmianom w kwestii kolorów jakiegoś starszego filmu, a z drugiej strony preferuje dźwięk, który dalece odbiega od tego jak pierwotnie został stworzony.
Atmosa mam głównie dla nowych produkcji, które od samego początku powstały z myślą o tym systemie, a starsze filmy? Często wolę oryginalne audio, o ile w ogóle jest taki wybór.
Widzę mocne podniecanie się znaczkami i cyferkami - Atmos, szczególnie w przypadku Disneya, nie oznacza z automatu coś lepszego od 5.1, tak samo jak 5.1 nie musi być lepsze od 2.0 czy 1.0. W jednym może siedzieć oryginalny kinowy dźwięk, a w innym remix, m.in. z zupełnie pozmienianymi efektami dźwiękowymi, pominiętymi niektórymi kwestiami dialogowymi, itd. itp.
Więc np. trochę dziwne dla mnie jest to, że z jednej strony ktoś jest przeciwko jakimkolwiek zmianom w kwestii kolorów jakiegoś starszego filmu, a z drugiej strony preferuje dźwięk, który dalece odbiega od tego jak pierwotnie został stworzony.
Atmosa mam głównie dla nowych produkcji, które od samego początku powstały z myślą o tym systemie, a starsze filmy? Często wolę oryginalne audio, o ile w ogóle jest taki wybór.
