15-08-2015, 19:06
Szczepan, dawno nie robiłeś aktualizacji więc myślałem że masz już wszytko 
Ja też się często nad tym zastanawiam czy kolekcjonowanie ma kres. Wiele znajomych ze starego forum gdzieś przepadło, czemu skończyli? Albo zebrali już wszytko co chcieli albo znudziło im się kolekcjonowanie, bądź musieli się pozbyć kolekcji... Pamiętam kolekcje Mesjasz'a, edkrak'a, MauZ'a, Crittersa, Mister Tadeo. Ciekaw jestem czy po prostu przestali się odzywać czy przestali kupować.
W moim przypadku lista chcianych filmów jest dość spora i mimo że zbieram tylko polskie wydania to nim dłużej w tym siedzę tym odkrywam kolejne rzadkie lub ciekawe filmy które chciałbym mieć.
Na pewno kolekcjonowanie skończy się jak po prostu przestaną wydawać filmy na fizycznym nośniku, co pewnie za parę lat nastąpi. Ale dla mnie i tak zostało wydanych tyle interesujących pozycji że w moim tempie chyba życia mi nie starczy żeby uzbierać wszystko co chcę
Po części traktuje już kolekcjonowanie jak zbieranie okazów, przedmiotów. Mimo że film jest średni i nie będe do niego wracał ma słabą jakoś obrazu bądź już go mam w kolekcji ale został ładniej wydany bądź jest unikatem, białym krukiem, też z chęcią przygarnę taki okaz.
proponuje wydzielić wątek nt: czy kolekcjonowanie ma kres?

Ja też się często nad tym zastanawiam czy kolekcjonowanie ma kres. Wiele znajomych ze starego forum gdzieś przepadło, czemu skończyli? Albo zebrali już wszytko co chcieli albo znudziło im się kolekcjonowanie, bądź musieli się pozbyć kolekcji... Pamiętam kolekcje Mesjasz'a, edkrak'a, MauZ'a, Crittersa, Mister Tadeo. Ciekaw jestem czy po prostu przestali się odzywać czy przestali kupować.
W moim przypadku lista chcianych filmów jest dość spora i mimo że zbieram tylko polskie wydania to nim dłużej w tym siedzę tym odkrywam kolejne rzadkie lub ciekawe filmy które chciałbym mieć.
Na pewno kolekcjonowanie skończy się jak po prostu przestaną wydawać filmy na fizycznym nośniku, co pewnie za parę lat nastąpi. Ale dla mnie i tak zostało wydanych tyle interesujących pozycji że w moim tempie chyba życia mi nie starczy żeby uzbierać wszystko co chcę

Po części traktuje już kolekcjonowanie jak zbieranie okazów, przedmiotów. Mimo że film jest średni i nie będe do niego wracał ma słabą jakoś obrazu bądź już go mam w kolekcji ale został ładniej wydany bądź jest unikatem, białym krukiem, też z chęcią przygarnę taki okaz.
proponuje wydzielić wątek nt: czy kolekcjonowanie ma kres?
