11-01-2025, 09:18
Ale on mówi przecież o krytyce widzów (nie wiem czemu wszystkich widzów teraz nazywa się fanami) w stosunku do efektów użytych w kinowej wersji filmu, które jemu samemu się nie podobały. To nie była kwestią wyboru artystycznego tylko wina studia, które wymusiło sztywna datę premiery i nie starczyło om czasu. Nie wiem czy jest się z czego tu cieszyć i wskazywać jako przykład.
