Nietrudno zrozumieć decyzję o zmniejszeniu kolekcji. W moim przypadku, mimo, że "chciałem obcować" a nie posiadać, po szczerym rozrachunku okazało się, że wiele filmów trzymam dla trzymania. No i sporo poszło pod topór, kolekcję* zmnieszyłem o połowę i nadal będę to robił i ograniczał wyłącznie do pozycji, do których będę wracał. Realistycznie, lata lecą i nie mam ich 20
to też pewien faktor, który warto wziąć pod uwagę przy gromadzeniu czegokolwiek.
* właściwie nawet nie powinienm uzywac tej nazwy, bo już nie traktuję tego jako kolecję.
to też pewien faktor, który warto wziąć pod uwagę przy gromadzeniu czegokolwiek.* właściwie nawet nie powinienm uzywac tej nazwy, bo już nie traktuję tego jako kolecję.
