15-08-2025, 16:56
Lipiec-sierpień (czyli lipień):
![[Obrazek: 2zZo9vj.jpeg]](https://i.imgur.com/2zZo9vj.jpeg)
![[Obrazek: ZrvPK9x.jpeg]](https://i.imgur.com/ZrvPK9x.jpeg)
![[Obrazek: bh6IOy9.jpeg]](https://i.imgur.com/bh6IOy9.jpeg)
![[Obrazek: npHxxD6.jpeg]](https://i.imgur.com/npHxxD6.jpeg)
![[Obrazek: Ifm1vzz.jpeg]](https://i.imgur.com/Ifm1vzz.jpeg)
![[Obrazek: gpGZIi4.jpeg]](https://i.imgur.com/gpGZIi4.jpeg)
![[Obrazek: ULXBtb1.jpeg]](https://i.imgur.com/ULXBtb1.jpeg)
![[Obrazek: oNbTvDu.jpeg]](https://i.imgur.com/oNbTvDu.jpeg)
![[Obrazek: IPrO3m4.jpeg]](https://i.imgur.com/IPrO3m4.jpeg)
![[Obrazek: yUKmNJq.jpeg]](https://i.imgur.com/yUKmNJq.jpeg)
![[Obrazek: 6x2VVOf.jpeg]](https://i.imgur.com/6x2VVOf.jpeg)
Ugetsu, Winchester, Kowboj i Fellini bez HDR, ale i tak jest czym oczy nacieszyć. Ten pierwszy - podobnie jak Barry Lyndon, który się niestety trochę pogniótł w podróży - ma świetną książeczkę z opowiadaniami na kanwie których oparto film. Przestrzegam przed czytaniem przed seansem
Brazil w końcu zamyka filmografię Giliama na półce - dekady czekałem i się doczekałem, ale było warto.
Red Shoes i No Country to delikatne updaty względem blu, ale dostrzegalne. Głębia w tym drugim widoczna jest zwłaszcza w scenach dziennych, plenerowych, jak bohater polujący na prerii.
Ostatni walc to absolutnie fenomenalna popisówka dźwięku w każdej dostępnej konfiguracji. Obrazek też niczego sobie, mocno polecam.
Glen Gould i Spirit kupione w ciemno z polecajek i nie żałuję. Ten pierwszy jest bardzo nietypowy, ale przez to ciekawy (choć są te szorty oczywiście nierówne), a drugi to w dużej mierze opowiadanie obrazem i kapitalną muzyką Zimmera (którą znałem już wcześniej), za co zawsze lecą plusy.
Sorcerer, Królestwo, Alexander i Sky Captain to, niekiedy wbrew pozorom, całkiem niezłe update'y, nawet jeśli nie zawsze to widać w bezpośrednim porównaniu. Aha, dźwięk w tym ostatnim to solidny test dla sprzętu - zwłaszcza jak atakują roboty
WarGames trochę się obawiałem powrotu po latach, zwłaszcza, że stara ocena nie była jakaś wielce pozytywna, ale szczęśliwie całość dobrze się broni i ocena spokojnie powędrowała w górę. Transferek bdb.
Ludzki korek pozwala w końcu wykreślić nieoglądalne dvd z listy życzeń pozycji niewydanych w HD. Aż nie chce się wierzyć, że ćwierć wieku minęło od premiery...
![[Obrazek: BD2xVfQ.jpeg]](https://i.imgur.com/BD2xVfQ.jpeg)
![[Obrazek: MRyoI8d.jpeg]](https://i.imgur.com/MRyoI8d.jpeg)
Armia ciemności w końcu spadła te kilka dolców, więc można było uzupełnić trylogię. Po całości transfer nierówny, bo z różnych źródeł, ale główna płyta wygląda bodaj najlepiej ze wszystkich części w tym formacie. No i cieszy fakt, że są tam wszystkie wersje oraz sporo dodatków.
Fargo to kolejny z pozoru delikatny, ale na dłuższą metę spory update obrazu, podobnie Weird Science (które wciąż pięknie wygląda na blu) i Las Vegas.
Jedynie Bękartami jestem rozczarowany, bo szczerze nie widzę większej różnicy pomiędzy Arrow, a starym polskim wydaniem (przynajmniej w tych kilku scenach, które testowałem). O tyle dobrego, że z promki, no i jest dużo nowych dodatków, więc nie poszła ta kasa na marne.
![[Obrazek: DaVjKnU.jpeg]](https://i.imgur.com/DaVjKnU.jpeg)
![[Obrazek: n5eV2GF.jpeg]](https://i.imgur.com/n5eV2GF.jpeg)
![[Obrazek: 2CciMjb.jpeg]](https://i.imgur.com/2CciMjb.jpeg)
![[Obrazek: 46sUOmw.jpeg]](https://i.imgur.com/46sUOmw.jpeg)
![[Obrazek: q50YuYZ.jpeg]](https://i.imgur.com/q50YuYZ.jpeg)
![[Obrazek: ScYMcUE.jpeg]](https://i.imgur.com/ScYMcUE.jpeg)
![[Obrazek: vClct0E.jpeg]](https://i.imgur.com/vClct0E.jpeg)
![[Obrazek: QvKuWy1.jpeg]](https://i.imgur.com/QvKuWy1.jpeg)
A tu już kandydaci do wydań roku. Box Defa jest absolutnie piękny wizualnie i pęka w szwach od bonusów. O Leone już pisałem w wiadomym wątku. Natomiast Cruising zachwyca obrazem, ma grubaśną książeczkę oraz drugi dodatek w postaci reprodukcji stron scen wyciętych ze scenariusza oraz absolutnie fenomenalny slip imitujący skórę.
Cobra z kolei natchnęła mnie to nabycia sobie pełnoprawnego plakatu
Arrow absolutnie zaorał w tym roku swoją selekcją.
![[Obrazek: 9UqKwUC.jpeg]](https://i.imgur.com/9UqKwUC.jpeg)
![[Obrazek: OICaEQj.jpeg]](https://i.imgur.com/OICaEQj.jpeg)
![[Obrazek: FChUYQv.jpeg]](https://i.imgur.com/FChUYQv.jpeg)
![[Obrazek: 2tK5bHo.jpeg]](https://i.imgur.com/2tK5bHo.jpeg)
I na deser Australia. Paczki szły około 2 tygodni i niestety dowalili opłaty celne, więc cenowo ostatecznie wyszło tak średnio opłacalnie, ale wydanka klasa - slipy są naprawdę piękne, a i w środku niczego sobie zestaw. Przy okazji pierwszy raz spotkałem się z takimi tackami w środku czarnych pudełek. Z transferów Hardware i Fall klasa, za to Razorback mnie nieco rozczarował - dość niski bitrate i momentami naprawdę niewielka poprawa względem blu. Ale może za dużo się spodziewałem, bo tu jednak zdjęcia są dość specyficzne.
![[Obrazek: 2zZo9vj.jpeg]](https://i.imgur.com/2zZo9vj.jpeg)
![[Obrazek: ZrvPK9x.jpeg]](https://i.imgur.com/ZrvPK9x.jpeg)
![[Obrazek: bh6IOy9.jpeg]](https://i.imgur.com/bh6IOy9.jpeg)
![[Obrazek: npHxxD6.jpeg]](https://i.imgur.com/npHxxD6.jpeg)
![[Obrazek: Ifm1vzz.jpeg]](https://i.imgur.com/Ifm1vzz.jpeg)
![[Obrazek: gpGZIi4.jpeg]](https://i.imgur.com/gpGZIi4.jpeg)
![[Obrazek: ULXBtb1.jpeg]](https://i.imgur.com/ULXBtb1.jpeg)
![[Obrazek: oNbTvDu.jpeg]](https://i.imgur.com/oNbTvDu.jpeg)
![[Obrazek: IPrO3m4.jpeg]](https://i.imgur.com/IPrO3m4.jpeg)
![[Obrazek: yUKmNJq.jpeg]](https://i.imgur.com/yUKmNJq.jpeg)
![[Obrazek: 6x2VVOf.jpeg]](https://i.imgur.com/6x2VVOf.jpeg)
Ugetsu, Winchester, Kowboj i Fellini bez HDR, ale i tak jest czym oczy nacieszyć. Ten pierwszy - podobnie jak Barry Lyndon, który się niestety trochę pogniótł w podróży - ma świetną książeczkę z opowiadaniami na kanwie których oparto film. Przestrzegam przed czytaniem przed seansem

Brazil w końcu zamyka filmografię Giliama na półce - dekady czekałem i się doczekałem, ale było warto.
Red Shoes i No Country to delikatne updaty względem blu, ale dostrzegalne. Głębia w tym drugim widoczna jest zwłaszcza w scenach dziennych, plenerowych, jak bohater polujący na prerii.
Ostatni walc to absolutnie fenomenalna popisówka dźwięku w każdej dostępnej konfiguracji. Obrazek też niczego sobie, mocno polecam.
Glen Gould i Spirit kupione w ciemno z polecajek i nie żałuję. Ten pierwszy jest bardzo nietypowy, ale przez to ciekawy (choć są te szorty oczywiście nierówne), a drugi to w dużej mierze opowiadanie obrazem i kapitalną muzyką Zimmera (którą znałem już wcześniej), za co zawsze lecą plusy.
Sorcerer, Królestwo, Alexander i Sky Captain to, niekiedy wbrew pozorom, całkiem niezłe update'y, nawet jeśli nie zawsze to widać w bezpośrednim porównaniu. Aha, dźwięk w tym ostatnim to solidny test dla sprzętu - zwłaszcza jak atakują roboty

WarGames trochę się obawiałem powrotu po latach, zwłaszcza, że stara ocena nie była jakaś wielce pozytywna, ale szczęśliwie całość dobrze się broni i ocena spokojnie powędrowała w górę. Transferek bdb.
Ludzki korek pozwala w końcu wykreślić nieoglądalne dvd z listy życzeń pozycji niewydanych w HD. Aż nie chce się wierzyć, że ćwierć wieku minęło od premiery...
![[Obrazek: BD2xVfQ.jpeg]](https://i.imgur.com/BD2xVfQ.jpeg)
![[Obrazek: MRyoI8d.jpeg]](https://i.imgur.com/MRyoI8d.jpeg)
Armia ciemności w końcu spadła te kilka dolców, więc można było uzupełnić trylogię. Po całości transfer nierówny, bo z różnych źródeł, ale główna płyta wygląda bodaj najlepiej ze wszystkich części w tym formacie. No i cieszy fakt, że są tam wszystkie wersje oraz sporo dodatków.
Fargo to kolejny z pozoru delikatny, ale na dłuższą metę spory update obrazu, podobnie Weird Science (które wciąż pięknie wygląda na blu) i Las Vegas.
Jedynie Bękartami jestem rozczarowany, bo szczerze nie widzę większej różnicy pomiędzy Arrow, a starym polskim wydaniem (przynajmniej w tych kilku scenach, które testowałem). O tyle dobrego, że z promki, no i jest dużo nowych dodatków, więc nie poszła ta kasa na marne.
![[Obrazek: DaVjKnU.jpeg]](https://i.imgur.com/DaVjKnU.jpeg)
![[Obrazek: n5eV2GF.jpeg]](https://i.imgur.com/n5eV2GF.jpeg)
![[Obrazek: 2CciMjb.jpeg]](https://i.imgur.com/2CciMjb.jpeg)
![[Obrazek: 46sUOmw.jpeg]](https://i.imgur.com/46sUOmw.jpeg)
![[Obrazek: q50YuYZ.jpeg]](https://i.imgur.com/q50YuYZ.jpeg)
![[Obrazek: ScYMcUE.jpeg]](https://i.imgur.com/ScYMcUE.jpeg)
![[Obrazek: vClct0E.jpeg]](https://i.imgur.com/vClct0E.jpeg)
![[Obrazek: QvKuWy1.jpeg]](https://i.imgur.com/QvKuWy1.jpeg)
A tu już kandydaci do wydań roku. Box Defa jest absolutnie piękny wizualnie i pęka w szwach od bonusów. O Leone już pisałem w wiadomym wątku. Natomiast Cruising zachwyca obrazem, ma grubaśną książeczkę oraz drugi dodatek w postaci reprodukcji stron scen wyciętych ze scenariusza oraz absolutnie fenomenalny slip imitujący skórę.
Cobra z kolei natchnęła mnie to nabycia sobie pełnoprawnego plakatu

Arrow absolutnie zaorał w tym roku swoją selekcją.
![[Obrazek: 9UqKwUC.jpeg]](https://i.imgur.com/9UqKwUC.jpeg)
![[Obrazek: OICaEQj.jpeg]](https://i.imgur.com/OICaEQj.jpeg)
![[Obrazek: FChUYQv.jpeg]](https://i.imgur.com/FChUYQv.jpeg)
![[Obrazek: 2tK5bHo.jpeg]](https://i.imgur.com/2tK5bHo.jpeg)
I na deser Australia. Paczki szły około 2 tygodni i niestety dowalili opłaty celne, więc cenowo ostatecznie wyszło tak średnio opłacalnie, ale wydanka klasa - slipy są naprawdę piękne, a i w środku niczego sobie zestaw. Przy okazji pierwszy raz spotkałem się z takimi tackami w środku czarnych pudełek. Z transferów Hardware i Fall klasa, za to Razorback mnie nieco rozczarował - dość niski bitrate i momentami naprawdę niewielka poprawa względem blu. Ale może za dużo się spodziewałem, bo tu jednak zdjęcia są dość specyficzne.
