08-10-2015, 18:11
(08-10-2015, 18:00)Kapitan_kusiak napisał(a): Co do Carrie to jest to absolutnie nietrafiony przykład. Masz dokładnie te same postacie, masz niemal dokładnie tę samą fabułę co w filmie Coppoli. Może i zmieniono niektóre dialogi i dano nowych aktorów ale to ciągle jest praktycznie to samo. W Batmanach przednolanowskich NIGDY nie poruszono wątku Ligi Cieni, gdzie Batman uczył się bić, nigdy jego antagonistą nie był Ra's al Ghul.
Z tego samego powodu The Amazing Spiderman to też reboot a nie remake.
Coppoli? Jakiego Coppoli
? Reżyserem pierwszej wersji Carrie jest Brian De Palma. Carrie to jest dobry przykład, bo pierwsza wersja była adaptacją książki, więc wg niektórych druga wersja też jest adaptacja, a nie remakiem.Co do Batmanów, to owszem, jest kilka elementów różniących wersje Burtona i Nolana, ale to wciąż opowieść o tej samej głównej postaci, motywowanej tymi samymi pobudkami, któremu towarzyszą także te same osoby.
(08-10-2015, 18:11)Gieferg napisał(a): Jak dla mnie to możesz je sobie nawet uznać za porno-parodię.
Naprawdę, przyjemniaczek z Ciebie. Trudno z tobą dyskutować skoro odcinasz się, rzucając takie krótkie piłki. No ale jak chcesz.
