Jak dla mnie to jeden film w trzech częsciach, więc nie ma takiej opcji bym to oglądał inaczej niż w całości (w sensie - w małych odstępach czasowych między częsciami), czy którąkolwiek z nich olał.
Już się nie mogę doczekać powtórki
--
No i Extended zaliczone.
Tym razem słabe greenscreeny jakoś bardziej dawały mi się we znaki (w dodatku film miejscami jakoś dziwnie wygląda pod względem kontrastu, a czasami wydaje się zdecydowanie zbyt wygładzony) wkurzały też średnio trafione designy co niektórych stworów, ale ogólnie i tak oglądąło mi się lepiej niż w kinie, choć dodane sceny nie spełniły oczekiwań w pełni - na pewno na plus scena z rydwanem, kilka dodanych fragmentów z krasnoludami i scena pogrzebu. Ale z Beornem się zdecydowanie nie popisali...
No i scena Galadriela Vs Sauron za drugim podejściem to wciąż taka sama żenada.
Było 7/10 a jest... 7,5/10 ?
Najsłabsza część ale i tak z przyjemnością będę do niej wracał. A teraz czas na dodatki...
PS. piosenka w zestawieniu z dwiema poprzednimi to strasznie nijakie smęcenie o którym zapominam z chwilą, gdy się skończy.
Już się nie mogę doczekać powtórki

--
No i Extended zaliczone.
Tym razem słabe greenscreeny jakoś bardziej dawały mi się we znaki (w dodatku film miejscami jakoś dziwnie wygląda pod względem kontrastu, a czasami wydaje się zdecydowanie zbyt wygładzony) wkurzały też średnio trafione designy co niektórych stworów, ale ogólnie i tak oglądąło mi się lepiej niż w kinie, choć dodane sceny nie spełniły oczekiwań w pełni - na pewno na plus scena z rydwanem, kilka dodanych fragmentów z krasnoludami i scena pogrzebu. Ale z Beornem się zdecydowanie nie popisali...
No i scena Galadriela Vs Sauron za drugim podejściem to wciąż taka sama żenada.
Było 7/10 a jest... 7,5/10 ?
Najsłabsza część ale i tak z przyjemnością będę do niej wracał. A teraz czas na dodatki...
PS. piosenka w zestawieniu z dwiema poprzednimi to strasznie nijakie smęcenie o którym zapominam z chwilą, gdy się skończy.
