Christopher Tolkien stwierdził, że nie sprzeda praw do żadnych więcej dzieł jego ojca. Póki żyje, można zapomnieć o kolejnych filmach w Śródziemiu ale... ma 90 lat, więc ten problem pewnie się wkrótce rozwiąże, inna sprawa co powiedzą kolejni spadkobiercy.
Osobiście nie byłbym nawet zainteresowany ekranizacjami pozostałej twórczości Tolkiena i nie widzę większego sensu się za to zabierać.
Osobiście nie byłbym nawet zainteresowany ekranizacjami pozostałej twórczości Tolkiena i nie widzę większego sensu się za to zabierać.
