14-04-2016, 17:39
(14-04-2016, 15:50)Inuki napisał(a): Jeżeli zaś chodzi o najlepszy film z Królem, to ja poleciłbym "Powrót Godzilli" z 1984 (nie ten z 1999 roku) i "Godzilla vs. Biollante"; oba filmy są ze sobą powiązane fabularnie, więc lepiej zacząć od tego pierwszego. Jeżeli te 2 filmy nie przekonają kogoś do Króla, to prawdopodobnie nie zrobi tego żaden inny ;-) W ogóle cała seria Heisei jest warta uwagi jak dla mnie.
Film z 1984 roku widziałem 2 razy. Niestety, zawodzi z kilku powodów. 1. Brak najmocniejszego punktu japońskich filmów, czyli marszu Godzili. 2. Film zwyczajnie nudzi, ma tylko 2 duże sekwencje akcji z Królem, IMO to mało. 3. Wada większości filmów o Godzilli, fatalne postacie ludzkie. "vs, Biollante" było troszkę lepsze, bo design potwora się poprawił (oczy!), był jakiś przeciwnik, no i jest "Godzilla March". Ale to też niespecjalny film. Heisei było dobrym okresem dla Godzilli, a najlepszymi jego filmami były "vs. Mothra", "vs. Mechagidzilla 2" i "vs. Destruktor".
(14-04-2016, 15:50)Inuki napisał(a): Co do potworków niszczących Japonię, to nie można zapominać o jeszcze jednym jegomościu, a mianowicie o Gamerze :-) Najnowszy film ukaże się chyba w 2017 roku.
https://www.youtube.com/watch?v=17brZrkOmKI
A to Gemera nie miała trailera jeszcze przed Godzillą? Ten film chyba powinien wyjść jakoś teraz, nie w 2017?
