16-09-2017, 13:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-09-2017, 20:11 przez Nie_zbieram_ale_lubie.
Powód edycji: ogonki
)
(01-08-2017, 17:42)Verrax napisał(a): Kolejne dzieło Filmwebowych "tłumaczy" - wiedzieli że gdzieś dzwonią, ale nie wiedzieli w którym kościele. Już samo otwierające newsa słowo "zamiast"... Nikt nikogo nie zastępuje, Jóhannsson wciąż jest ściśle związany z projektem i jego muzyka będzie grać główne skrzypce, główny motyw muzyczny też zostaje taki jaki był. Zimmer i Wallfisch mają tylko dołączyć do całego teamu, i wspólnie z Johannsonem nagrać kilka dodatkowych utworów.
Jaki jest sens wygłaszania takich opinii przed pojawieniem się filmu w dystrybucji?
W Mother! Aronofskyego, J.J. też jest "kompozytorem i konsultantem muzycznym", ale jego muzyka do filmu nie trafiła.
