21-10-2017, 21:51
Ja już po seansie, film wiadomo świetny; kilka dodatkow też ogarnalem, ale nie wszystkie. Najciekawsza jak naradzie to mała retrospekcja do roku 1982 i przypomnienie jakie filmowe arcydzieła zostały wypuszczony w tym roku.
Jedyne co bym zmienil w tym wydaniu to okładka. Powinna być taka jak oryginalny plakat (czyli taka jak w steelbooku).
Mogli też dodać CD z soundtrackiem, tak jak to zrobili w przypadku Phonomeny. Ale to chyba za dużo bym chcial...
Jedyne co bym zmienil w tym wydaniu to okładka. Powinna być taka jak oryginalny plakat (czyli taka jak w steelbooku).
Mogli też dodać CD z soundtrackiem, tak jak to zrobili w przypadku Phonomeny. Ale to chyba za dużo bym chcial...

