26-11-2018, 07:28
Koszulka zamieszczona kilka postów wyżej, fakt, to zapewne "Brocozilla", lecz niezwykle skrupulatnie przypomina ona zamienionych w obleśne, obrośnięte pękami narośli "Ludzi Grzyby", których głowy w końcowym stadium mutacji zamieniały się w jakże rozłożysty trzon grzyba zakończony jakby kapeluszem, przy czym to zamiast "Matango People", może rzeczywiście przypominać "Brocozillę" - choć nie mam pojęcia co to jest.
Oglądałem "Matango" z 1963r. i muszę przyznać: nietuzinkowość, sceneria rozkładającego się, pokrytego szlamem i grzybem statku, i ostatnie 10 minut z wizualizacją fantazyjnych, jak z baśni, grzybów oraz ataku "Ludzi Grzybów", potrafiło zrobić na oglądającym wrażenie.
Oglądałem "Matango" z 1963r. i muszę przyznać: nietuzinkowość, sceneria rozkładającego się, pokrytego szlamem i grzybem statku, i ostatnie 10 minut z wizualizacją fantazyjnych, jak z baśni, grzybów oraz ataku "Ludzi Grzybów", potrafiło zrobić na oglądającym wrażenie.
