07-01-2015, 11:11
(29-12-2014, 18:49)Ula87 napisał(a): Faktycznie, hehe, Ben przez dlugi okres czasu nosi ta samo, blekitna koszule. Nie przeszkadza mu nawet to, ze w pewnym momencie tak sie zapocil, ze az plamy mial pod pachami. Moze po prostu bardzo lubi ta koszule, a moze kazal sobie zagwarantowac w kontrakcie, ze bedzie mogl nosic koszule ktora wybierze przez wieksza czesc filmu, a jesli sie nie zgodza, to on nie zgodzi sie zagrac.fakt faktem, wyglada to komicznie...
Pewnie zmienil ja na inna dopiero, gdy reszta ekipy nie mogla juz zniesc tego smrodu
Raczej to był celowy zabieg aby dodać filmowi autentyczności, jak człowiek żyje w stresie to raczej nie prasuje koszuli na wyjście na nastepny dzień.... A że nie była bruda? bez przesady - on nie był zrozpaczony raczej zestresowany sytuacją
Mi film bardzo się podobał. Nie czytałem książki więc był bardzo wciągający.
Powiedziałbym że film na poziomie Finchera - co do gry aktorskiej to trzeba by pospoilerować żeby przytoczyć argumenty.

fakt faktem, wyglada to komicznie...