Głośniki do kina domowego

[sebas]

(30-03-2019, 08:27)Wolfman napisał(a):  powiedział mniej niż 700 nie brać

To, że transformator będzie miał za dużo mocy nie będzie stanowić problemu. Problem pojawi się, gdy będzie jej za mało.
TO co jest napisane na tylnej ściance ONkyo nijak ma się do rzeczywistości. Na stronce producenta możemy przeczytać:
Pobór mocy 710W
OK. Liczba kanałów?
7 identycznych wzmacniaczy audio o mocy wyjściowej 180W każdy (6 Ω, 1 kHz, 1% THD, 1 kanał wysterowany, IEC)
Załóżmy, że masz 6-omowe kolumny. Wysterowałeś na maksa, czyli same końcówki dostarczają do kolumn:
7x180W=1260W.
Tyle, że końcówki mocy wzmacniacza nie ma sprawności 100%. Onkyo nie napisało jakiego są typu więc możemy założyć, że pracują w klasie AB. Gdyby były np w klasie D to by się tym pochwalili. Klasa AB ma teoretyczną sprawność w okolicach 75%. Wynika z tego, że Onkyo potrzebuje 1680W żeby wydać te 7x180W. Do tego jeszcze pozostała elektronika: dekodery, przetworniki C/A, przedwzmacniacze itd. Powiedzmy te 20W dla równego rachunku. Czyli mamy 1700W kontra 710W, czyli coś się nie zgadza. Wynika to z tego, że nie wiemy skąd oni wzięli (policzyli?) te 710W. Druga sprawa to fakt, że choć napisali jak mierzyli moc na głośniki, to Ty niekoniecznie masz 6-mowe kolumny, a już na pewno nie będziesz słuchał na nich fali sinusoidalnej 1kHz. Ale nie tylko Onkyo ma tutaj "nieścisłości". W latach 90-tych, gdy popularne stały się tzw. "mini-wieże", na sklepowych półkach często stały takie modele, które oprócz ferii kolorowych światełek, dla przyciągnięcia uwagi Klienta miały napisane przykładowo 2x1000W, z tyłu obudowy - moc pobierana 200W. Czyli perpetuum mobile się chowa i Nobel to za mało za taki wynalazek. Tyle że drobnym druczkiem stało 2x1000W(PMPO). Mierzyli sobie tę moc "muzyczną" baaardzo specyficznie (PMPO) i takie kwiatki wychodziły.

Jedną z niewielu firma audio która w danych katalogowych nie ściemnia jest brytyjski NAIM audio. Przykładowy wzmacniaczyk tej firmy:
NAIM Nait xs2
W opisie stoi:

• 2x70W
• na tylnej ściance moc pobierana 350VA (max)
  

Czyli mówiąc krótko 350W (Volt x Amper to Watt). Dlaczego tak napisali? Jak by poszukać "rozbieranego" zdjęcia tego wzmacniacza, to by się okazało, że w środku siedzi olbrzymi toroidalny transformator o mocy właśnie 350VA. Urządzenie nie wyda więcej do kolumn niż może jej to zagwarantować wbudowany zasilacz.
Twój Onkyo będzie serwisowany. Sprawdź jaką moc ma zainstalowany w nim transformator. Jeżeli są jakieś dodatkowe, mniejsze dla innych sekcji (bądź jest po prostu dodatkowy zasilacz impulsowy tylko dla sekcji cyfrowej, co bardzo możliwe), to ich moce trzeba zsumować. To będzie maksimum mocy "konsumowanej" przez Onkyo, jakie przewidział producent. Na tyle ustaw wymagania dla transformatora konwertującego z 230Vna 120V.