(03-04-2019, 13:22)Marioo napisał(a): Czyli filmów, które nie wyszły na bluray i być może nigdy nie wyjdą, po prostu już nie obejrzysz?
Prawdopodobnie. Zawsze jest jeszcze taka opcja jak streaming czy telewizja. Poza tym, mam taką listę filmów, która jest dostępna na BD, a której jeszcze nie widziałem, że obawiam się czy mi na to życia starczy. O chęci ponownego obejrzenia tego co już mam nawet nie wspominam. Doba niestety nie jest z gumy, a przecież film to nie jedyne hobby. Na szybko nawet nie potrafię wymienić tytułu, który by mnie szczególnie interesował, a którego nie widziałem na BD, no może Otchłań. Znalazło by się pewnie i coś więcej, ale jak mówię, zaległości mam i tak duże, więc twór o nazwie DVD kompletnie mnie już nie interesuje.
