- T2 - po 1 - ma lepszą jakośc obrazu niż Vision, po 2 - chciałem wersję kinową, którą wolę od rozszerzonej, po 3 - zbierałem wszystkie ścieżki lektorskie do tego filmu, więc i z tego wydania była potrzebna do kompletu.
- Robin hood:Książę złodziei - kupiłem jak chciałem sobie przypomnieć po latach, ogólnie nie lubię filmu ale lubię muzykę i szeryfa w wydaniu Rickmana, poza tym miałem akurat fazę na kupowanie filmów osadzonych w czasach średniowiecza.
- Dawno temu w Ameryce - kupiłem w 2010 roku w ciemno, żeby zobaczyć bo akurat był tanio, chciałem sprzedać, ale żonie się podobał i nie chciała, żebym się pozbył to se stoi (choć nie oglądaliśmy go nigdy po raz drugi).
- Robin hood:Książę złodziei - kupiłem jak chciałem sobie przypomnieć po latach, ogólnie nie lubię filmu ale lubię muzykę i szeryfa w wydaniu Rickmana, poza tym miałem akurat fazę na kupowanie filmów osadzonych w czasach średniowiecza.
- Dawno temu w Ameryce - kupiłem w 2010 roku w ciemno, żeby zobaczyć bo akurat był tanio, chciałem sprzedać, ale żonie się podobał i nie chciała, żebym się pozbył to se stoi (choć nie oglądaliśmy go nigdy po raz drugi).
