A mi zdecydowanie bardziej przeszkadza przycięcie obrazu niż jakość DVD - o ile jest to przyzwoite DVD jak w tym wypadku.
Gdyby był tu koszmar jak na DVD z "Cudownym Dzieckiem" wolałbym przycięty blu-ray.
Gdyby był tu koszmar jak na DVD z "Cudownym Dzieckiem" wolałbym przycięty blu-ray.
