30-07-2021, 09:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-07-2021, 09:54 przez fire_caves.)
(30-07-2021, 09:45)piti198 napisał(a): A w Polsce zamiast promować nasze kino, królują wciąż dvd a na bluray wydaje się odgrzewane kotlety sprzed lat.Ale czy to nie jest tak, że popyt kształtuje podaż w tym wypadku? Duży, międzynarodowy wydawca może sobie pozwolić na wydawanie kina mało znanego, elitarnego w pewnym sensie, a takie nasze krajowe cherlawce muszą się ratować żeby przetrwać na dłuższą metę, więc wydają to co wydają, a na droższych nośnikach przeważnie to co najlepiej się sprzeda.
