Czyli jak na razie forumowe odczucia się pokrywają. Ja najbardziej zawiodłem się na Czerwiach to one powinny stanowić największe zagrożenie a tutaj pfff. U Lyncha a potem kalka w Tremorsach to było coś ( ich ryk i błyski w atmosferze podczas ataku) tutaj ziew straszny i jeszcze ta gęba z jakimiś wykałaczkami. No i te ciągłe pierdy, wizje przyszłości po setnym razie przypominania były nie do zniesienia.
Unboxing >> YouTube
