24-01-2022, 09:11
(22-01-2022, 14:08)HAL 9000 napisał(a): zacząłem oglądać pierwszy serial ze starą ekipą i tam jest ciekawa opcja w menu, że wybieram czy oglądać efektami z lat 60. czy CGI - piękna sprawa.'
Szkoda, że fani Star Wars tak nie mogą zrobić
Paramount zadziałał dość przytomnie, mając za sobą olbrzymią wpadkę w postaci serialu Enterprise, gdzie początkowo zdjęto nawet tytuł "Star Trek" z czołówki serialu, rzekomo w celu przyciągnięcia nowych widzów... Serial był zresztą mocno krytykowany właśnie za oddalanie się od kanonu Treka. Poza tym, wrzawa po "remasterze" OT Lucasa jeszcze wtedy (2006) nie ucichła i ktoś w studiu podjął prawidłową decyzję - zeskanowania całości materiału, ale gdy przyszło do premiery na HD-DVD i BD podarowano widzom wybór. Sam zespół złożony m.in. z weteranów Treka w jego srebrnej erze (np. małżeństwo Okuda) deklarował, że ich praca ma na celu przede wszystkim usunięcie problemów z obrazem (i dźwiękiem, bo część soundtracku też nagrano na nowo), poprawienie efektów, które ewidentnie kłóciły się, np. z dialogami lub odcinkami serialu animowanego oraz na końcu zaprzęgnięcie nowoczesnych środków wyrazu artystycznego do przedstawienia tego, co w serialu ukazano jedynie jako światełko w oddali. W ostatecznym rozrachunku nowe efekty w wielu miejscach nie spotkały się z dobrym przyjęciem wielu fanów, ale właśnie dzięki temu, że wersje oryginalne są dostępne, wszyscy byli (w miarę) zadowoleni.