28-04-2022, 08:00
Dla mnie ceny to w sumie nie problem. Wszystko drożeje, prędzej czy później musiało to sięgnąć także filmów. Dla Batmana byłem gotów pobić swój personal record wydatków na pojedyncze wydanie, bo zależało mi na nim (powtórzę - był moim jedynym pewniakiem zakupowym na całym rok)! Tak miał wyglądać mój dzień w dniu ogłoszenia zapowiedzi na niego przez Galapagos: wchodzę na pierwszą lepszą stronę > nie czekam nawet minuty, zamawiam wydanie UHD > czekam do daty premiery na paczkę. Tyle. Ale skoro Galapagos po 13 latach na rynku Blu-ray i kilku latach sprzedaży filmów w 4K akurat przy Batmanie postanowiło spi**dolić te wydania i ogołocić je z płyty z dodatkami, to co mam zamówić? Już przy Nie czas umierać bawili się w ogołocone wydanie Blu-ray, a z płyty z dodatkami robili coś "specjalnego" za więcej $$$, ale przy Bondzie przynajmniej był wybór, a komplet dodatków znalazł się w obu wydaniach 4K. Przy Batmanie wyboru nie ma. Jeśli chcę komplet, to muszę kupić film w droższym, niepodobającym mi się opakowaniu, nie pasującym do reszty na półce. Jakby UHD w zwykłym pudełku miało dodatki, kupiłbym je nawet za te 170 złotych, zamówiłby minutę po zobaczeniu tego wątku na forum. Ale po co do filmu w 4K dodawać płytę z dodatkami, co nie? Lepiej dodać płytę z filmem na Blu-ray, na pewno przyda mi się dwa razy to samo! 
Rozumiałem logikę takiego wydawania na początku ery Blu-ray - masa filmów była w pakiecie 1x Blu-ray + 1x DVD, bo druga płyta miała służyć w podróży (w samolotach, pociągach, samochodach nie było czytników Blu-ray), ale na ch*j mi to teraz? Na co mi dwie płyty z tym samym, skoro drugiej nigdy nie użyję, bo wolę oglądać film w lepszej jakości?
Przy takich cenach, takiej fuszerce i dostępności filmu na HBO Max / Canal+, musieli bardzo ograniczyć nakład żeby to się wyprzedało w jeden dzień, nie widzę innego wytłumaczenia.
Po wersjach audio i napisach z tyłu okładek, wnioskuję że wersje PL mogą być we Francji, w Niemczech i Holandii. W takim razie czekam, może tam wydadzą to jak należy. Jeśli nie, albo nie kupię filmu wcale (co do wczoraj wydawało mi się niemożliwością), albo będę czekał na jakąś super promkę "3za2", lub "drugi film za -50%", bo będę musiał kupić 2 wydania i zrobić sobie składaka, żeby mieć to, co chciałem mieć.
Rozumiałem logikę takiego wydawania na początku ery Blu-ray - masa filmów była w pakiecie 1x Blu-ray + 1x DVD, bo druga płyta miała służyć w podróży (w samolotach, pociągach, samochodach nie było czytników Blu-ray), ale na ch*j mi to teraz? Na co mi dwie płyty z tym samym, skoro drugiej nigdy nie użyję, bo wolę oglądać film w lepszej jakości?Przy takich cenach, takiej fuszerce i dostępności filmu na HBO Max / Canal+, musieli bardzo ograniczyć nakład żeby to się wyprzedało w jeden dzień, nie widzę innego wytłumaczenia.
Po wersjach audio i napisach z tyłu okładek, wnioskuję że wersje PL mogą być we Francji, w Niemczech i Holandii. W takim razie czekam, może tam wydadzą to jak należy. Jeśli nie, albo nie kupię filmu wcale (co do wczoraj wydawało mi się niemożliwością), albo będę czekał na jakąś super promkę "3za2", lub "drugi film za -50%", bo będę musiał kupić 2 wydania i zrobić sobie składaka, żeby mieć to, co chciałem mieć.