03-05-2015, 21:35
Akurat zgadzam się z Giefem chociaż jestem szczodrzejszy 5/10. Taniutki sf, który trafił do ludzi chyba tylko z powodu posuchy w gatunku. Wydmuszkowi i nudni bohaterowie, mało ciekawa historia i koniec, w którym chyba silono się na zaskoczenie (sorry widziałem więcej niż 7 filmów w życiu... nie podziałało). Film jest też kiepsko wykreowany (nudniejszych przeciwników dawno nie widziałem). Jednym zdaniem "Obejrzeć raz i zapomnieć".
ps. Od kiedy i w jakim uniwersum liczbowym Zejście jest "kultowe"?
ps. Od kiedy i w jakim uniwersum liczbowym Zejście jest "kultowe"?
