20-05-2015, 18:28
Coraz czesciej odnosze wrazenie, ze nadmiar watkow w tym serialu, zabija jego klimat. Wszystko jest tak rozproszone, ze ciezko czasami sie w tym odnalezc. W 1,2 i 3 sezonie, jeszcze bylo ok, ale 4 i teraz najnowszy, 5 sezon pokazuje, ze wiecej nie zawsze znaczy lepiej, bo czasami wszystkiego robi sie mniej. Mniej napiecia, mniej emocji, mniej, mniej, mniej... Watki sa zbytnio rozciagniete, co widac na przykladzie chocby podrozy Tyriona i Mormonta. Masakra!!!
