(22-04-2023, 13:10)Mefisto napisał(a): Dla mnie robienie takiego cyrku to już czyste szaleństwo.
(23-04-2023, 00:26)Mefisto napisał(a): Ojeje, ktoś na forum publicznym ma inne zdanie od reszty, więc nagle ogólna rozmowa w temacie nie jest ogólna, tylko ograniczona do konkretnych użytkowników, a pozostałym dziękujemy. xD
(23-04-2023, 00:26)Mefisto napisał(a): O kurcze pieczone, to ja właśnie podzieliłem się swoim spostrzeżeniem w temacie - bo do tego on służy. Zgroza!To jest wątek w dziale technicznym i dotyczy technicznych aspektów pewnego problemu. To nie jest hipotetyczny temat "Zasadność wykonywania kopii zapasowych i stan psychiczny osób je wykonujących" w dziale "Na luzie".
Twój wpis niczego wartościowego do tego wątku nie wnosi. Niczego. Zawsze myślałem, że wypowiadanie się na Forum powinno ograniczać się do tematów w których ma się coś do powiedzenia (co dotyczy się zwłaszcza tych technicznych) lub czegoś nie się wie i zwyczajnie o to pyta. A tu proszę. Ponieważ mamy prawo wypowiadać się wszędzie, to wypowiadajmy się wszędzie, na każdy temat. Czyli teraz powinienem w tematach o promocjach szczególnego rodzaju filmów, w których Ty tak często się udzielasz, wpakować się z moją opinią (do której przecież mam prawo), co ja myślę o wydawaniu kasy na takie filmy... To na pewno wzbogaci Forum.
(23-04-2023, 00:26)Mefisto napisał(a): robieniu kopii jednak (obsesyjnemu dodajmyNa jakiej podstawie twierdzisz, że to obsesyjne? Ty w ogóle rozumiesz słowo obsesja? W takim razie jak określić kupowanie filmów w takich ilościach jak Ty to robisz?
(23-04-2023, 00:26)Mefisto napisał(a): Poza tym moja salka też nie jest nieśmiertelna i w każdej chwili może ją szlag trafić (pewnikiem bardzo łatwo)I dlatego, wyobraź sobie, ludzie wykupują polisy ubezpieczeniowe dla swoich nieruchomości i tego co się w nich znajduje, w których może być wyszczególnione przykładowo ile warta jest "elektronika". Ubezpieczają dodatkowo też samochody (AC+NW). Normalnie wariaci!
(23-04-2023, 00:26)Mefisto napisał(a): Myślisz, że powinienem wykonać drugą, gdzieś pod Poznaniem albo w Górach Sowich, tak na wszelki wypadek?To Twoja sprawa co z tym zrobisz, Twoja Kolekcja, Twoje pieniądze, to Twoja prywatna sprawa dlaczego tyle tego kupujesz, to Twoja sprawa dlaczego masz, za przeproszeniem, wywalone na to, co się z tym może stać albo i nie, itd... I dlatego moje zdanie na ten temat zachowuje dla siebie...
(23-04-2023, 00:26)Mefisto napisał(a): i argumentach właśnie pokroju wydawania kilkudziesięciu tysi na "zabezpieczenie" swojej kolekcjiTo nawet trudno skomentować. W moim przypadku: dwie nagrywarki, plus obudowy do nich, to jakieś 1200zł. Plus około 10-15zł lub 4zł na backup (i wersje PL przy okazji) na BD-R dla części wydań, które tego potrzebują. I to wszystko na przestrzeni kilku lat. Faktycznie kilkadziesiat tysi..
Ale jeżeli nawet byłoby to kilkadziesiąt tysięcy, to czy to Twoja sprawa, ile kto na swoje hobby wydaje? Tobie wolno było wydać, sam wiesz ile, na salkę z całym sprzętem, żeby potem oglądać czarno-białe kino z lat 50-tych, czy 60-tych? To dlaczego inni nie mogą wydawać swojej kasy tak jak chcą?
Cały problem z Twoim wpisem wynika z tego, że nie miałeś nic istotnego do powiedzenia w temacie, ale jak celebryta "na ściance" postanowiłeś zabłysnąć. Są światła, jest kamera, to się wypowiem
No i do tego to zarzucanie innym wariactwa i obsesji, bo robią coś co Ty uznajesz za bezsensowne. To swoją drogą bardzo przypomina tok myślenia pewnego gościa, co tu parę lat temu próbował przekonywać wszystkich na Forum, że są uzależnieni od kupowania filmów, bo przecież wszystko jest w streamingu i na torrentach. I to w lepszej jakości....
niespotykanie spokojny człowiek
