14-10-2016, 22:15
Posiadam wersję Deluxe od Varese. 2CD (Quartet Records) to już pozycja dla hardkorowców. Jest tam raptem jeden dodatkowy kawałek, a drugi krążek to oryg. album + alternatywne wersje utworów.
Jeszcze jest "True Lies" Fiedela. Dla niektórych także "Commando" Hornera.
Też to wychwyciłem. Ale jakoś mi to nie przeszkadza bo muzyka Goldsmitha to i tak jeden z najlepszych przykładów idealnej symbiozy orkiestry i elektroniki.
(14-10-2016, 20:23)Gieferg napisał(a): Po Conanie, Predatorze i Terminatorze, to chyba właśnie ten film z Arnoldem ma najbardziej zapadającą w pamięć muzykę.
Jeszcze jest "True Lies" Fiedela. Dla niektórych także "Commando" Hornera.
(14-10-2016, 20:23)Gieferg napisał(a): W sumie to kawałek z napisów początkowych, głównie jego początek, kojarzy się trochę z muzyką z Conana.
Też to wychwyciłem. Ale jakoś mi to nie przeszkadza bo muzyka Goldsmitha to i tak jeden z najlepszych przykładów idealnej symbiozy orkiestry i elektroniki.