misfit - kolekcja

[czarodziejmarx]

(30-06-2017, 13:43)misfit napisał(a):  Z tym, że Francuz jest raczej tylko dla osób, które się bawią w dodawanie napisów zewnętrznych bo tam są tylko francuskie napisy.
Jeśli to dla kogoś problem i wystarczą angielskie napisy to w sierpniu w UK też wychodzi wersja rozszerzona w tym wydaniu.

No wiem, właśnie o tym wydaniu mówię. Tylko, że są te cholerne oznaczenia wiekowe :/ Jak można oszpecić takiego digibooka...

[misfit]

A to na pewno będzie digibook ? Po zdjęciach, grubości tego wydania UK i na tyle na ile znam Artificial Eye to obstawiałbym, że to jest pudełko zbiorcze, a w środku będą dwa amaraye, no ale zobaczymy.
Tak czy siak IMO pudełka zbiorcze, digipacki (o steelach nie wspominając), itp. powinny mieć z obowiązku oznaczenia wiekowe jako naklejki, no ale w UK jest jak jest i jest to rzadko spotykana rzecz - najwyraźniej brytyjczykom to nie przeszkadza, ew. nie potrafią zawalczyć o swoje :/

Interesujące jest też wydanie niemieckie Służącej (chociaż zdecydowanie nie za obecną cenę czyli ~45 EUR), głównie z uwagi też na obecność wersji rozszerzonej + książeczki ze zdjęciami, no, ale szkoda, że wszystkie 5 płyt (2 BD + 3 DVD) wrzucili do grubaśnego amaraya, jak za tę cenę to mogliby się pokusić o coś zdecydowanie bardziej ciekawego z punktu widzenia kolekcjonerów.

https://www.youtube.com/watch?v=IWUBoWUIDro

Ale pewnie większość odrzuci te Taschendiebin + brak napisów angielskich. Przy tej cenie mogliby chociaż dorzucić soundtrack, który faktycznie jest świetny - może nie jako całość, ale kilka utworów to prawdziwe perełki.

[Wolfman]

Jak wypadł seans z Lone wolf? Warto?
Lady Snowblood oglądałeś z Uk i z Usa? Różnice spore? Nie pytam o statyczne obrazki.

[misfit]

Pytasz o filmy czy ich transfer ? Filmy trochę się zestarzały (w szczególności te późniejsze części) względem tego jak je zapamiętałem oglądając je lata temu, ale i tak wciąż miałem sporo radochy z tych seansów. Jeśli filmów nie znasz to jednak w ciemno bym tego nie brał.
Obraz ogólnie tak na 3+ czyli całkiem nieźle biorąc pod uwagę lata i budżet w jakim te filmy były kręcone. Z kontrastem tylko Criterion mógł się bardziej postarać w co niektórych scenach.

Co do Lady Snowblood to pisałem Ci w temacie o remasterach co i jak. Nie ma idealnego wydania tych filmów. Arrow jest ze starego mastera i to widać w trakcie seansu, poza tym ma skopany zakres dynamiki obrazu czego efektem są szarawe czernie i wyprane kolorki od 1 do ostatniej minuty i szczerze mówiąc to dziwię się dlaczego w związku z tym do dziś Arrow nie uruchomił programu wymiany tych płyt.
Szczęśliwie dla osób, które już kupiły Lady Snowblood od Arrow to obraz można w miarę prosto poprawić np. ustawieniami jasności i kontrastu. Nie wiem czy jeszcze korzystasz z MPC-HC - w nim da się to idealnie poprawić kilkoma kliknięciami myszy.
Criterion z kolei jest z nowego skanu = lepsza ostrość i ziarno, ale ma gdzieniegdzie przepały i obraz jest miejscami za ciemny (głównie cz.2) + nie każdemu podejdzie diametralna zmiana kolorystyki.

[Wolfman]

O transfer i jak to wypada w czasie oglądania. Zwłaszcza ,że pakiet to wciąż cena 300, używki za 200.
Lady Snowblood mam steela od Arrow, ale obrzydziłeś mi to wydanie, więc myślę na wymianą płyt od critterion. Warto czy odpuścić , bo raczej głównie dla masturbantów? Dodatki te same czy też zupełnie inne?

[misfit]

Ostatnia aktualizacja była trzy miesiące temu więc czas nadrobić zaległości

Polska:


Filmy z promocji Empikowej łącznie za 90 złociszy.

Niemcy:


Francja i UK:


Oraz ostatnie zakupy UHD + nowy odtwarzacz


Oppo przyszedł do mnie w poniedziałek więc prawdziwy chrzest bojowy przejdzie dopiero w ten weekend. Zakup z UK z rabacikiem, wyszło łącznie z wysyłką około tysiaka taniej niż z polskiej dystrybucji.
Na razie tak testowo go uruchomiłem aby zobaczyć co po USB potrafi (i nie chodzi tylko o napisy ) i  posprawdzać m.in czy "łyka" wszystkie moje płyty BD-100 bo różnie to z nimi bywa - test zdał wzorowo, również na filmach Sicario czy w szczególności Przyczajonym tygrysie, z którego działaniem masa osób zgłasza problemy na forach.

Poza tym odtwarzacz jest szybki zarówno jeśli chodzi o start z trybu czuwania jak i samo wczytywanie płyty - w stosunku do mojej wysłużonej stacjonarki BD Panasa DMP-BD35 (która i tak prawie cały czas się kurzyła od czasu zakupu HTPC) to jest niebo, a ziemia pod tym względem. Jest również stosunkowo cichy. Na plus również podświetlany pilot. To tyle tak na szybko...

Więcej fotek Oldboya



Jest tutaj płyta BD i DVD ze zremasterowanym Oldboyem (są angielskie napisy), bonusowa płyta BD z dodatkami (bez ang. napisów) oraz płyta CD z soundtrackiem.
Więcej w tym wątku.

Więcej fotek Jean de Florette / Manon des sources



W obu filmach są do wyboru angielskie napisy gdyby kogoś to interesowało. O samych transferach tych odrestaurowanych wersji skrobnę wkrótce w odpowiednim temacie poświęconym tym filmom.

[Mister Tadeo]

Gratuluję zakupu Oppo. Czyli wyszło Cię za niego ok. 3000 zł? Gdzie była taka okazja cenowa? Możesz zdradzić tajemnicę? Jeśli nie to na PW.
Do zakupu TV dopiero się przymierzasz? Masz już coś upatrzone?

[misfit]

~2800 zł. Żadnych cudów, kupiłem za normalną cenę obowiązującą w UK, czyli £650 + wysyłka do PL, z tym, że głównym impulsem do zakupu było to, że ebay totalnie mnie zaskoczył kodzikiem -15% + do tego był niziutki kurs funta brytyjskiego. Piszę był, bo widzę, że teraz w ciągu tych dwóch tygodni poszedł w górę o ok. 5%.
Gdyby różnica w cenie względem polskiej dystrybucji wynosiła 10-15% to pewnie bym kupił u nas, ale jest jak jest...

Wyświetlacza UHD jeszcze nie mam, ale mam gdzie oglądać te filmy bo skusiłem brata na Samsunga KS9500, któremu niedawno padła plazma i w związku z tym jestem jego częstym gościem
Z tego też powodu niespecjalnie się spieszę z zakupami... na pewno będzie to OLED (a za kilka lat zrobi się też upgrade projektora do UHD) i raczej na pewno stanie się to przed MŚ.

[Wolfman]

Dobry power mają Star trek, Guardians i Pacific rim od nich zacznij jak chcesz zobaczyć duże różnice między blu

[Daras]

(27-09-2017, 18:09)misfit napisał(a):  Oppo przyszedł do mnie w poniedziałek więc prawdziwy chrzest bojowy przejdzie dopiero w ten weekend.

Moje pytanie dotyczy „filozofii” zakupowej. O marce Oppo myślałem wielokrotnie. Choć pewne sprawy wydają się oczywiste, to napisz proszę z jakich powodów zdecydowałeś się na sprzęt z wysokiej półki?
Miałem kilka odtwarzaczy DVD (pierwszy kupiłem bodajże w roku 2000), ale też „walczyłem” z urządzeniami BD, które w określonych latach zaliczano do flagowych. Zadbałem o to aby na pokładzie gościł odpowiedzialny za porządne skalowanie płyt DVD procesor Marvell Qdeo. Co z tego, skoro po około 3 latach zawsze siadał mi niebieski laser, a to sugerowało nabycie nowego produktu.
Po rozmowach z doświadczonymi serwisantami sprzętu audio – video zmieniłem filozofię zakupową. Obecnie – jako rezerwowy – posiadam budżetowy odtwarzacz Sony. Testy porównawcze jakie przeprowadziłem porównując obraz z urządzenia kosztownego oraz relatywnie taniego wprawiły mnie w osłupienie (w zabawie bardziej chodziło o skalowanie DVD). Zatem wracam do pytania: Dlaczego Oppo?