No dokładnie - sedno jest takie, że w razie problemów z OPPO trzeba zainwestować w inny sprzęt tak czy inaczej - jak dla mnie sensowniejszym rozwiązaniem byłoby od razu się zwrócić w stronę odpowiedniego kompa, bo OPPO wszystkich płyt i tak należycie nie obsłuży. Jak ktoś ma dość kasy, to wtedy OPPO jako wsparcie i "secondary option" jest jak najbardziej OK, ale poleganie wyłącznie na nim to słabe rozwiązanie. Napęd w kompie też się może zepsuć, ale póki co wymienić go to żaden problem. Poza tym wystarczy że film na oryginalnej płycie nie miał napisów i posiadacz oppo może sobie nagwizdać
Oppo mnie by nie ustawiło jeszcze z jednego powodu - oglądam z córką dużo filmów wydanych z dubbingiem - w miarę możliwości wymieniam go na lektora - tego mi oppo nie umożliwi.
Oppo mnie by nie ustawiło jeszcze z jednego powodu - oglądam z córką dużo filmów wydanych z dubbingiem - w miarę możliwości wymieniam go na lektora - tego mi oppo nie umożliwi.