Mierzwiak napisał:
Z dniem dzisiejszym żegnam się z tym forum na znak protestu przeciwko obecności na nim osoby o nicku piti198.
Już myślałem, że chodzi o mnie.
Eeee, daj spokój. Przerabiałem ten temat wiele miesięcy temu. Jeden z kolegów napisał, że Bogumił Niechcic zawsze potrafił sprostać wyzwaniom (lub jakoś tak). Ostatecznie podjąłem decyzję, w myśl której, miast kasować swoje konto z powodu kogoś (tam), sam zdecyduję kiedy odejdę.
Żartobliwie nazywałem Cię kiedyś „rycerzykiem”. A może dziś poczuj moc swojej zbroi z awatara i zostań rycerzem! Z kim ja tu będę „grał w szachy”? Tylko z Misfitem?
Na marginesie. Niekiedy mam wrażenie, że Mateusz bywa miękki. Rozumiem chęć zatrzymania / pozyskiwania nowych użytkowników. Ale tego formatu forum powinno trzymać jakiś poziom.
P.S.
Kiedyś sugerowałem, że po podjęciu decyzji o likwidacji konta warto się jakoś pożegnać. To nie Twój czas.
Z dniem dzisiejszym żegnam się z tym forum na znak protestu przeciwko obecności na nim osoby o nicku piti198.
Już myślałem, że chodzi o mnie.
Eeee, daj spokój. Przerabiałem ten temat wiele miesięcy temu. Jeden z kolegów napisał, że Bogumił Niechcic zawsze potrafił sprostać wyzwaniom (lub jakoś tak). Ostatecznie podjąłem decyzję, w myśl której, miast kasować swoje konto z powodu kogoś (tam), sam zdecyduję kiedy odejdę.
Żartobliwie nazywałem Cię kiedyś „rycerzykiem”. A może dziś poczuj moc swojej zbroi z awatara i zostań rycerzem! Z kim ja tu będę „grał w szachy”? Tylko z Misfitem?
Na marginesie. Niekiedy mam wrażenie, że Mateusz bywa miękki. Rozumiem chęć zatrzymania / pozyskiwania nowych użytkowników. Ale tego formatu forum powinno trzymać jakiś poziom.
P.S.
Kiedyś sugerowałem, że po podjęciu decyzji o likwidacji konta warto się jakoś pożegnać. To nie Twój czas.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.