09-02-2024, 12:25
Stylut:
Niestety wszystkie wydania gołe i wesołe.
Pan wiklinowy jak widać śliczny steel dostał.
Cast away już mi się odechciało czekać na 4K - otwarcie filmu mnie co prawda przeraziło, ale jak tylko zmienia się ujęcie, to jest dobrze i pozostaje dobrze aż do końca. Szkoda tylko, że golas i teraz sam nie wiem, czy opylać dvd, czy jednak zostawić sobie dla bonusów.
O jeden most za daleko też nie wygląda tak źle jak go recenzje malują - jasne, że i tu bym chętnie przytulił nowiutki skan, ale raczej się na to nie zanosi, więc obejrzałem z przyjemnością.
Wyspa Wielkanocna pozdrawia Gieferga
Delikatesy spotkały się z krytyką na forum, ale jak dla mnie ten transfer miażdży stare wydanie - jasne, mankamenty są, ale nie odbierają radości z seansu.
Asteroid City z kolei niby w porządku, ale jednak daje się dostrzec pewne artefakty w ziarnie.
No i wklejam środek jako ciekawostkę, bo w sumie widzę takie rozwiązanie pierwszy raz:
A tutaj gwóźdź programu w pełnej okazałości:
Co ciekawe, okładki mają w środku dodatkową grafikę (ujęcia z filmów), choć w sumie nie wiem po co, bo w tych pudełkach i tak jej nie widać.
Za to knigę Conan ma równie mocarną co jego bice - porównanie:
Szkoda jedynie, że tekst znowu dla mrówek. I'm getting too old for this shit
Transfer oczywiście kozak, a atmosik wyborny. Prolog oglądałem już jakieś sześć razy dla samej muzyki
Aha, płyta z dodatkami działa "sposobem" Także topka roku spokojnie, mimo iż ten się dopiero zaczął.
Arrow mógłby jeszcze Nighthawks i Tunel wydać i mielibyśmy komplet S-S z najlepszych lat.
Niestety wszystkie wydania gołe i wesołe.
Pan wiklinowy jak widać śliczny steel dostał.
Cast away już mi się odechciało czekać na 4K - otwarcie filmu mnie co prawda przeraziło, ale jak tylko zmienia się ujęcie, to jest dobrze i pozostaje dobrze aż do końca. Szkoda tylko, że golas i teraz sam nie wiem, czy opylać dvd, czy jednak zostawić sobie dla bonusów.
O jeden most za daleko też nie wygląda tak źle jak go recenzje malują - jasne, że i tu bym chętnie przytulił nowiutki skan, ale raczej się na to nie zanosi, więc obejrzałem z przyjemnością.
Wyspa Wielkanocna pozdrawia Gieferga
Delikatesy spotkały się z krytyką na forum, ale jak dla mnie ten transfer miażdży stare wydanie - jasne, mankamenty są, ale nie odbierają radości z seansu.
Asteroid City z kolei niby w porządku, ale jednak daje się dostrzec pewne artefakty w ziarnie.
No i wklejam środek jako ciekawostkę, bo w sumie widzę takie rozwiązanie pierwszy raz:
A tutaj gwóźdź programu w pełnej okazałości:
Co ciekawe, okładki mają w środku dodatkową grafikę (ujęcia z filmów), choć w sumie nie wiem po co, bo w tych pudełkach i tak jej nie widać.
Za to knigę Conan ma równie mocarną co jego bice - porównanie:
Szkoda jedynie, że tekst znowu dla mrówek. I'm getting too old for this shit
Transfer oczywiście kozak, a atmosik wyborny. Prolog oglądałem już jakieś sześć razy dla samej muzyki
Aha, płyta z dodatkami działa "sposobem" Także topka roku spokojnie, mimo iż ten się dopiero zaczął.
Arrow mógłby jeszcze Nighthawks i Tunel wydać i mielibyśmy komplet S-S z najlepszych lat.