27-01-2021, 15:08
Bykovsky, trzy grosze ode mnie. Kiedyś pisałem, że lubię wracać do wertowania instrukcji obsługi urządzenia. Istotne dla mnie kwestie podkreślam, a nawet nanoszę notatki wzbogacone o informacje odkryte przez testerów. Przykładowo – Twój odtwarzacz najprawdopodobniej posiada „ukrytą” funkcję konwersji filmów BD 1920 x 1080 SDR do HDR. Musiałbyś wgłębić się w recenzje, a ja o takiej opcji gdzieś czytałem (sprawa miała dotyczyć ustawień DV, jeśli dobrze pamiętam).
Jeszcze coś. Co do zasady lepiej skalują odtwarzacze niż wyświetlacze, a Sony się na tym zna.
Daras napisał:
W analizach porównawczych skupiłem się na filmach DVD, a pisząc dokładniej na polskich rekonstrukcjach cyfrowych. Wspominając o odtwarzaczu flagowym miałem na uwadze dość dobrze ocenionego w przeszłości Philipsa BDP 9600. Po drugiej stronie barykady stał Sony BDP S1700 (około 300 zł.). W chwili, w której obraz z drugiego urządzenia zaczął wydawać mi się nieco lepszy zakończyłem porównania. Podsumowując: w „starciu” wziął udział Marvell Qdeo (BDP Philips) oraz Precision Cinema Hd Upscaling (BDP Sony).
https://forum.filmozercy.com/watek-odtwarzacze-blu-ray-cena-a-jakosc?page=4
Nie wiem co jest pod maską Twojego urządzenia, ale w przypadku konwersji 1920 x 1080 do 4K faktycznie nie powinieneś czuć dyskomfortu. Jednak wprawne oczy (patrz testy Macieja Kopera) zawsze coś mogą znaleźć.
Misfit napisał:
Tylko dalej nie rozumiem jaki jest sens w skalowaniu obrazu w rozdzielczości SD do 1080p w odtwarzaczu, a później ponowne skalowanie 1080p do 4K po stronie TV.
Nie zaglądałem na tamto forum, ale przypomnę jak kwestia skalowania wyglądała u mnie w przypadku rozciągania obrazu DVD do 1080p:
1. Mogłem wypuścić sygnał natywny z odtwarzacza i przeskalować go przez rzutnik.
2. Mogłem też konwertować obraz w odtwarzaczu oraz ustawić opcję natywną w projektorze. Ta metoda (w moich panasach) dawała lepsze rezultaty.
Dziwna sprawa z Sony. Może jest coś, o czym nie wiemy (?).
Jeszcze coś. Co do zasady lepiej skalują odtwarzacze niż wyświetlacze, a Sony się na tym zna.
Daras napisał:
W analizach porównawczych skupiłem się na filmach DVD, a pisząc dokładniej na polskich rekonstrukcjach cyfrowych. Wspominając o odtwarzaczu flagowym miałem na uwadze dość dobrze ocenionego w przeszłości Philipsa BDP 9600. Po drugiej stronie barykady stał Sony BDP S1700 (około 300 zł.). W chwili, w której obraz z drugiego urządzenia zaczął wydawać mi się nieco lepszy zakończyłem porównania. Podsumowując: w „starciu” wziął udział Marvell Qdeo (BDP Philips) oraz Precision Cinema Hd Upscaling (BDP Sony).
https://forum.filmozercy.com/watek-odtwarzacze-blu-ray-cena-a-jakosc?page=4
Nie wiem co jest pod maską Twojego urządzenia, ale w przypadku konwersji 1920 x 1080 do 4K faktycznie nie powinieneś czuć dyskomfortu. Jednak wprawne oczy (patrz testy Macieja Kopera) zawsze coś mogą znaleźć.
Misfit napisał:
Tylko dalej nie rozumiem jaki jest sens w skalowaniu obrazu w rozdzielczości SD do 1080p w odtwarzaczu, a później ponowne skalowanie 1080p do 4K po stronie TV.
Nie zaglądałem na tamto forum, ale przypomnę jak kwestia skalowania wyglądała u mnie w przypadku rozciągania obrazu DVD do 1080p:
1. Mogłem wypuścić sygnał natywny z odtwarzacza i przeskalować go przez rzutnik.
2. Mogłem też konwertować obraz w odtwarzaczu oraz ustawić opcję natywną w projektorze. Ta metoda (w moich panasach) dawała lepsze rezultaty.
Dziwna sprawa z Sony. Może jest coś, o czym nie wiemy (?).
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.