17-01-2015, 07:24
Fajne filmy, ale wydania brytyjskie odrzucają nie tyle przez te grubasy a przez szpecące oznaczenia na pudełkach. Zdarza mi się kupić brytyjskie wydania, ale głównie ze względu na polską wersję językową.
Haqu - czyli skromnie, ale szybko rośnie :)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości |