02-06-2023, 17:12
(02-06-2023, 07:29)slavekg napisał(a): Przez całe lata 80. i 90. dla wszystkich było oczywiste, że film w AOR będzie pokazywany tylko przez kilka tygodni w kinach, a najwięcej widzów zgromadzi dzięki VHS i TV - gdzie będzie pokazywany w zupełnie innym formacie niż AOR. I jakoś nikomu to nie przeszkadzało.Ale też nie było innej opcji. TV CRT 4:3. Projektory CRT - też w sumie 4:3. Letterbox z taśmy VHS to jakieś 120 linii rozdzielczości poziomej na kineskopach CRT których przekątna zwykle nie przekraczała 29 cali. W takiej sytuacji full frame takie jak w "Running man" powyżej ma sens, bo nie zabiera nic z tego co widziało się w kinie, w przeciwieństwie do wycinania formatu 1,33:1 z 2,35:1 czy 1,67:1. No chyba, że ktoś miał Laserdisc. Wtedy projektor CRT (czy wczesne LCD) z "podwajaczem" linii i można się było bawić w format "kinowy".
(02-06-2023, 07:29)slavekg napisał(a): Niech każdy ogląda w takim formacie, w jakim chce. Ktoś chce full frame, niech ogląda w full frame.Zgadza się, tylko po co pisać, że jak nie dają open matte to jakiś spisek i świadome wymuszanie "okrojonej wersji", co "podprogowo" nam tu sugeruje Nfsfan83 ?
(01-06-2023, 20:43)Nfsfan83 napisał(a): 20 lat oglądania crt 4:3 zrobilo swojeJa jestem urodzony w 1981, ale jakoś sentymentu do CRT nie mam.
niespotykanie spokojny człowiek