Poszukiwania dobrze nagranego klawesynu zaowocowały
Okazuje się, że w XXI wieku też można dobrze nagrywać
Włoski klawesynista Filippo Ravizza miał to szczęście, że spotkał ludzi z Bartok Studio i razem nagrali kilka świetnie brzmiących płyt.
Giovanni Benedetto Platti (nagranie z 2006 roku):
Pietro Domenico Paradies (nagranie z 2004 roku):
Idylla jednak nie trwała długo, bo widzę że w 2017 roku pod szyldem "Brilliant Classics" wypuszczono coś takiego:
Jestem szalenie ciekawy czy ktoś, kto nie słucha na co dzień takich nagrań usłyszy między nimi różnicę (wystarczy kilka sekund), albo uzna że nagranie z 2017 roku jest lepsze, ponieważ ponad 90% współczesnych nagrań klawesynowych tak wygląda i ja tego nie ogarniam po prostu
Okazuje się, że w XXI wieku też można dobrze nagrywać
Włoski klawesynista Filippo Ravizza miał to szczęście, że spotkał ludzi z Bartok Studio i razem nagrali kilka świetnie brzmiących płyt.
Giovanni Benedetto Platti (nagranie z 2006 roku):
Pietro Domenico Paradies (nagranie z 2004 roku):
Idylla jednak nie trwała długo, bo widzę że w 2017 roku pod szyldem "Brilliant Classics" wypuszczono coś takiego:
Jestem szalenie ciekawy czy ktoś, kto nie słucha na co dzień takich nagrań usłyszy między nimi różnicę (wystarczy kilka sekund), albo uzna że nagranie z 2017 roku jest lepsze, ponieważ ponad 90% współczesnych nagrań klawesynowych tak wygląda i ja tego nie ogarniam po prostu
♥ J. S. BACH: 1410 CD ♥