18-03-2022, 20:26
Dzięki. No jak dla mnie Drive My Car świetny, a trzy godziny szybko zleciały. Trzeba będzie się zainteresować pozostałą twórczością Hamaguchiego.
Jutro seans Najgorszego człowieka i zobaczymy czy Norwegowie go przebiją - mam taką szczerą nadzieję.
Można było trochę więcej wycisnąć z historii, np. w większym stopniu ukazać działalność Sadowskiej, wspomnieć, że do dnia dzisiejszego winnym śmierci Przemyka udało się uniknąć kary. Brakowało mi też postaci Urbana... Ale ogólnie film całkiem dobry + świetna realizacja. Ma się wrażenie jakby go faktycznie kręcili w ówczesnych czasach.
Jutro seans Najgorszego człowieka i zobaczymy czy Norwegowie go przebiją - mam taką szczerą nadzieję.
(18-03-2022, 15:35)pred895 napisał(a): Jak podszedł >> Żeby nie było śladów ?
Można było trochę więcej wycisnąć z historii, np. w większym stopniu ukazać działalność Sadowskiej, wspomnieć, że do dnia dzisiejszego winnym śmierci Przemyka udało się uniknąć kary. Brakowało mi też postaci Urbana... Ale ogólnie film całkiem dobry + świetna realizacja. Ma się wrażenie jakby go faktycznie kręcili w ówczesnych czasach.