Zakupy z ostatniego miesiąca:
Miałem już Karate Kid na UHD, ale tutaj jest nowa płyta w DV + przy okazji doszły części 2 i 3. Wydanie włoskie z pl wersją w jedynce. Grzbiet opakowania bez tytułu, w UK chyba jest podobnie - trochę dziwne...
Wiking - trochę czuć, że tym razem Eggers musiał iść na kompromisy z wytwórnią z uwagi na dużo wyższy budżet niż w Lighthouse czy Czarownicy, ale IMO to wciąż kawał dobrego kina. Nie wiem czy jest to najlepszy film o Wikingach, ale IMO najlepiej się prezentujący (świetne zdjęcia z pokaźną ilością długich ujęć, czyli to co sobie bardzo cenię) również pod względem historycznym, w sensie scenografii, itd.
Chungking Express w UHD digi-pack z Niemiec - tym razem bez większych różnic w kolorkach względem zremasterowanego Criteriona.
Sens Życia w końcu trafił na półkę i mam nadzieję, że Universal nie każe sobie długo czekać na Żywot Briana. Oba filmy na BD nie przeszły mojej kontroli jakości i dlatego ich wcześniej nie kupiłem. Jak się prezentuje UHD ? Nieporównywalnie lepiej i to pod każdym względem, a przede wszystkim bardziej filmowo, bez sztucznego wyostrzania. Dźwiękowo też jest spora poprawa - weźmy np. takie "Every sperm is sacred", w którym dźwięk w końcu nie brzmi jak jakieś totalne kupsko.
Zapowiadana misja Morricone część #1, tym razem głównie brakujące filmy od Tornatore i Sergio Leone.
Z prawej "Za kilka dolarów więcej" - czemu nie polska płyta MGM/Fox ? Bo wg mnie z dostępnych BD prezentuje się najbardziej cyfrowo z wyraźnie przeostrzonym obrazem, czego po prostu nie znoszę + jest nieco ucięta. Na capsie zresztą żadne wydanie do końca mnie nie przekonywało, więc wziąłem w ciemno nowszą włoską edycję i tym razem strzał był dość udany. Najbardziej filmowy obrazek + do tego ciepła kolorystyka, co akurat preferuję w westernach. Ale nie będę ściemniał - czasami niebo nie wygląda zbyt naturalnie Koniecznie trzeba sobie poprawić poziomy czerni, które są mooocno podniesione, nie wiem czy celowo czy też nie. Do tego jeszcze zmieniłem gammę z 2.4 na 2.1 i balans bieli z ciepły2 na ciepły1 i po tych poprawkach jest całkiem spoczko (tak na 3.75/5) i wg mnie lepiej niż ta edycja 4K od Kino Lorber. Opakowanie tylko trochę lipne, jakieś papierowe eko gówno - podobnie jest w Dawno temu w Ameryce. Płyty już przełożyłem do amarayów i trzeba będzie wybrać się do drukarni po okładki. Na poniższym video kolorki prezentują się najbliżej tej mojej, ale wciąż ze sporymi różnicami.
W "Garść dynamitu" są dwie płyty z transferem od MGM oraz jakimś nowszym od Włochów z cieplejszą kolorystyką - jak się pewnie domyślacie preferuję tą drugą, aczkolwiek i tym razem nie obeszło się bez małych poprawek w poziomach czerni i balansie bieli.
Great Silence to nowy remaster - podobieństwa do Nienawistnej ósemki zupełnie nieprzypadkowe. W obu Eurekach jeszcze trafiły się książeczki.
My Name is Nobody z Niemiec - trochę starszy transfer, ale IMO najlepszy z dostępnych. Byłby całkiem ok, gdyby nie dość częste przeskoki obrazu przy zmianie ujęcia. Są angielskie napisy.
1900: Człowiek legenda jest ciężko dostępny na BD, więc cieszę się, że w końcu udało się go kupić z Włoch i to w dość przystępnej cenie. Są też angielskie napisy.
Dawno temu w Ameryce już miałem, tutaj jest ta wersja rozszerzona z nowszym transferem ze skanu 4K. Kolorki na pewno nie każdemu podejdą (Ritrovata), ale tym razem ma to swój urok... Są też angielskie napisy jakby ktoś pytał.
Czysta formalność z Niemiec - taki se transfer, ale lepszego nie ma. Brak angielskich napisów.
La corrispondenza z Włoch - jeszcze czeka na swoją kolejkę do obejrzeniana. Nastawiam się na najmniej udany film Tornatore w moim posiadaniu, ale może mnie pozytywnie zaskoczy ?
Zastanawiający jest wciąż brak "Wszyscy mają się dobrze" i "Sprzedawca marzeń" choćby na BD skądkolwiek.
Miałem już Karate Kid na UHD, ale tutaj jest nowa płyta w DV + przy okazji doszły części 2 i 3. Wydanie włoskie z pl wersją w jedynce. Grzbiet opakowania bez tytułu, w UK chyba jest podobnie - trochę dziwne...
Wiking - trochę czuć, że tym razem Eggers musiał iść na kompromisy z wytwórnią z uwagi na dużo wyższy budżet niż w Lighthouse czy Czarownicy, ale IMO to wciąż kawał dobrego kina. Nie wiem czy jest to najlepszy film o Wikingach, ale IMO najlepiej się prezentujący (świetne zdjęcia z pokaźną ilością długich ujęć, czyli to co sobie bardzo cenię) również pod względem historycznym, w sensie scenografii, itd.
Chungking Express w UHD digi-pack z Niemiec - tym razem bez większych różnic w kolorkach względem zremasterowanego Criteriona.
Sens Życia w końcu trafił na półkę i mam nadzieję, że Universal nie każe sobie długo czekać na Żywot Briana. Oba filmy na BD nie przeszły mojej kontroli jakości i dlatego ich wcześniej nie kupiłem. Jak się prezentuje UHD ? Nieporównywalnie lepiej i to pod każdym względem, a przede wszystkim bardziej filmowo, bez sztucznego wyostrzania. Dźwiękowo też jest spora poprawa - weźmy np. takie "Every sperm is sacred", w którym dźwięk w końcu nie brzmi jak jakieś totalne kupsko.
Zapowiadana misja Morricone część #1, tym razem głównie brakujące filmy od Tornatore i Sergio Leone.
Z prawej "Za kilka dolarów więcej" - czemu nie polska płyta MGM/Fox ? Bo wg mnie z dostępnych BD prezentuje się najbardziej cyfrowo z wyraźnie przeostrzonym obrazem, czego po prostu nie znoszę + jest nieco ucięta. Na capsie zresztą żadne wydanie do końca mnie nie przekonywało, więc wziąłem w ciemno nowszą włoską edycję i tym razem strzał był dość udany. Najbardziej filmowy obrazek + do tego ciepła kolorystyka, co akurat preferuję w westernach. Ale nie będę ściemniał - czasami niebo nie wygląda zbyt naturalnie Koniecznie trzeba sobie poprawić poziomy czerni, które są mooocno podniesione, nie wiem czy celowo czy też nie. Do tego jeszcze zmieniłem gammę z 2.4 na 2.1 i balans bieli z ciepły2 na ciepły1 i po tych poprawkach jest całkiem spoczko (tak na 3.75/5) i wg mnie lepiej niż ta edycja 4K od Kino Lorber. Opakowanie tylko trochę lipne, jakieś papierowe eko gówno - podobnie jest w Dawno temu w Ameryce. Płyty już przełożyłem do amarayów i trzeba będzie wybrać się do drukarni po okładki. Na poniższym video kolorki prezentują się najbliżej tej mojej, ale wciąż ze sporymi różnicami.
W "Garść dynamitu" są dwie płyty z transferem od MGM oraz jakimś nowszym od Włochów z cieplejszą kolorystyką - jak się pewnie domyślacie preferuję tą drugą, aczkolwiek i tym razem nie obeszło się bez małych poprawek w poziomach czerni i balansie bieli.
Great Silence to nowy remaster - podobieństwa do Nienawistnej ósemki zupełnie nieprzypadkowe. W obu Eurekach jeszcze trafiły się książeczki.
My Name is Nobody z Niemiec - trochę starszy transfer, ale IMO najlepszy z dostępnych. Byłby całkiem ok, gdyby nie dość częste przeskoki obrazu przy zmianie ujęcia. Są angielskie napisy.
1900: Człowiek legenda jest ciężko dostępny na BD, więc cieszę się, że w końcu udało się go kupić z Włoch i to w dość przystępnej cenie. Są też angielskie napisy.
Dawno temu w Ameryce już miałem, tutaj jest ta wersja rozszerzona z nowszym transferem ze skanu 4K. Kolorki na pewno nie każdemu podejdą (Ritrovata), ale tym razem ma to swój urok... Są też angielskie napisy jakby ktoś pytał.
Czysta formalność z Niemiec - taki se transfer, ale lepszego nie ma. Brak angielskich napisów.
La corrispondenza z Włoch - jeszcze czeka na swoją kolejkę do obejrzeniana. Nastawiam się na najmniej udany film Tornatore w moim posiadaniu, ale może mnie pozytywnie zaskoczy ?
Zastanawiający jest wciąż brak "Wszyscy mają się dobrze" i "Sprzedawca marzeń" choćby na BD skądkolwiek.