(20-09-2023, 16:20)fire_caves napisał(a): Wyciągnąłeś tak specyficzne filmy i porównujesz je do doskonałego technicznie, ale jednak tylko akcyjniakaCzemu stawiasz gatunek kina akcji jako ten "gorszy", "mniej wartościowy"? Co z tego, że Tenet to tylko akcyjniak? Z czterech wymienionych przez Hala filmów chyba tylko Blade Runnera stawiam nad Tenet. Przypominam że "tylko akcyjniakiem" jest Fury Road, w którym również nic nie wiemy o głównym bohaterze i który uchodzi za jeden z najlepszych filmów XXI wieku.
(21-09-2023, 13:57)fire_caves napisał(a): Mógłbym Cię spokojnie wypunktować ze wszystkimi filmami, które dotąd wymieniłeś, bo KAŻDY jest wielokrotnie bardziej angażujący emocjonalnie niż TenetDla ciebie. Ja tam w 100% zgadzam się z Halem, który z tymi tytułami trafił w punkt. 2001: odyseja kosmiczna i Czas apokalipsy - zdecydowanie bardziej angażuje mnie pomoc matce, która chce odzyskać wolność/ dziecko z rąk męża-szaleńca + ratowanie świata, od latania po kosmosie w jakimś celu i wędrówka grupy żołnierzy po rzece w Wietnamie za jednym zbuntowanym oficerem.