01-04-2016, 12:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-04-2016, 12:41 przez whiteHussar.)
(01-04-2016, 11:24)faccalto napisał(a): Stary koń ze mnie, a jarałem się przed seansem jak dziecko. I to jest chyba w tym wszystkim piękne. Dokładnie wiedziałem na jaki film wybieram się do kina i z pewnością się nie zawiodłem. Pytanie do reszty, czy czasem nie oczekujecie od filmów superhero zbyt wiele?
BvS zarzuca się dziury scenariuszowe, ale to w końcu tylko luźna adaptacja komiksów w interpretacji reżysera. Trudno oczekiwać wiekopomnego dzieła. Liczą się wierne odwzorowanie postacie i poprawna historia w tle. Z kolei wielkim atutem jest tu mroczny klimat, który bije tu na głowę całe dotychczasowe MCU. Scenografia i efekty specjalne to totalne mistrzostwo. Walki były epickie i na długo zapiszą się w annałach kinematografii światowej. Byłem pod ogromnym wrażeniem. Nie zgadzam się też co do zarzutów pod adresem rzekomo słabej ścieżki dźwiękowej. Moim zdaniem Hans Zimmer po raz kolejny spisał się na medal i idealnie wyważył i wkomponował muzykę wraz ze Junkie XL w tło prowadzonej akcji.
Co do filmu to się zgodę w 100%, ale co do muzyki to nie. Batman otrzymał słaby jak nie okropny temat który prawie ani razu się nie wyróżnia. W filmie muzyka się sprawdza bardzo dobre, ale na płycie już jest gorzej
(01-04-2016, 11:34)pred895 napisał(a):(01-04-2016, 11:24)faccalto napisał(a): Teraz czekam, aż w podobnym tonie worek z filmami z DCU się wysypie.
No to się nie doczekasz, bo Warner pod wpływem narzekań widzów na brak komediowości w BvS , zażądał dokrętek i zmiany wydźwięku Suicide Squad... Bardzo niepokojąca wiadomość zwłaszcza dla osób , którym podobał się BvS i jego koncept jeśli chodzi o ogólny klimat... Ingerencja w coś co z góry miało jakiś założony klimat nigdy nie wychodzi na dobre ,zwłaszcza jeśli chce się dodać do niego coś co miało być ograniczone do minimum, czyli komedia... To tak jakby dwa miesiące przed premierą Deadpoola Fox zarządził dokrętki z bardziej poważniejszymi wstawkami - rozterkami głównego bohatera ( ograniczając komediowość i docinki do 60 % ) , bo jego szyderczy wydźwięk będzie zbyt wulgarny dla przeciętnego widza. Nie muszę chyba mówić co by z tego wyszło ;]
Warner daje dupy po całości , przecież jeszcze miesiąc temu spekulowali, aby z tego filmu zrobić jeszcze większą rzeźnie pod R-kę... Filmidło od samego początku miało tak zajebistą promocję , że ludziska spokojnie by to wszystko łyknęli bez popity... Mam nadzieję, że Ayer nie da się aż tak wyruchać i po czasie chociaż wyda dir cuta na blu-ray.
Kurcze, ta polityka jest chora. Wszędzie muszą być te denne żarty jakie mamy możliwość usłyszeć w Avengersach, zwłaszcza w wykonaniu Iron Mana ( gimnazjalny humor )?
Rozwalą klimat takim na siłę wkładaniem. Mam nadzieję, że The Justice League będzie w klimatach BvS

, bo Warner pod wpływem narzekań widzów na brak komediowości w BvS , zażądał dokrętek i zmiany wydźwięku Suicide Squad... Bardzo niepokojąca wiadomość zwłaszcza dla osób , którym podobał się BvS i jego koncept jeśli chodzi o ogólny klimat... Ingerencja w coś co z góry miało jakiś założony klimat nigdy nie wychodzi na dobre ,zwłaszcza jeśli chce się dodać do niego coś co miało być ograniczone do minimum, czyli komedia... To tak jakby dwa miesiące przed premierą Deadpoola Fox zarządził dokrętki z bardziej poważniejszymi wstawkami - rozterkami głównego bohatera ( ograniczając komediowość i docinki do 60 % ) , bo jego szyderczy wydźwięk będzie zbyt wulgarny dla przeciętnego widza. Nie muszę chyba mówić co by z tego wyszło ;]