BDinfo - strony z raportami

[prodarek]

Możliwe że ta wersja BDInfo z DVDFab jest "zepsuta" bo widywałem raporty z BDInfo ale nie od DVDFab z poprawnym odczytem ścieżki 6.1 przykład:

DISC INFO:

Disc Title: FELLOWSHIP_OF_THE_RING_EXT_PT1
Disc Size: 31,752,784,459 bytes
Protection: AACS
BD-Java: Yes
BDInfo: 0.5.8

PLAYLIST REPORT:

Name: 00100.MPLS
Length: 1:45:43.420 (h:m.ms)
Size: 31,359,614,976 bytes
Total Bitrate: 39.55 Mbps

VIDEO:

Codec Bitrate Description
----- ------- -----------
MPEG-4 AVC Video 29857 kbps 1080p / 23.976 fps / 16:9 / High Profile 4.1

AUDIO:

Codec Language Bitrate Description
----- -------- ------- -----------
DTS-HD Master Audio English 4718 kbps 6.1 / 48 kHz / 4718 kbps / 24-bit (DTS Core: 6.1-ES / 48 kHz / 1509 kbps / 24-bit)
Dolby Digital EX Audio Polish 640 kbps 5.1-EX / 48 kHz / 640 kbps / DN -4dB
Dolby Digital EX Audio Thai 640 kbps 5.1-EX / 48 kHz / 640 kbps / DN -4dB
Dolby Digital Audio English 192 kbps 2.0 / 48 kHz / 192 kbps / DN -4dB / Dolby Surround
Dolby Digital Audio English 192 kbps 2.0 / 48 kHz / 192 kbps / DN -4dB / Dolby Surround
Dolby Digital Audio English 192 kbps 2.0 / 48 kHz / 192 kbps / DN -4dB / Dolby Surround
Dolby Digital Audio English 192 kbps 2.0 / 48 kHz / 192 kbps / DN -4dB / Dolby Surround

[misfit]

Kirek, DTS ES występuje w dwóch odmianach:
- Discrete gdzie masz fizycznie dodatkowy kanał tylny centralny i jest to prawdziwe 6.1.
- Matrix, który jest de facto ścieżką zapisaną w 5.1, a dodatkowy kanał tylny jest wytworzony wirtualnie na podstawie sygnału różnicowego kanałów efektowych (coś a'la DD 5.1-EX).

W przypadku Pottera użyto ten drugi wariant więc BDInfo idealnie powinien pokazać 6.1-ES Matrix dla ścieżki DTS-HD MA, ale pewnie nie był w stanie zinterpretować odpowiednich flag.

[Kirek]

(13-06-2020, 12:15)prodarek napisał(a):  Możliwe że ta wersja BDInfo z DVDFab jest "zepsuta"

W programie BDInfo również pokazuje 5.1. Zresztą ten program chyba już nie jest rozwijany? Mam wersję 0.7.5.5 z grudnia 2018 i nic nowszego nie znalazłem.

Może problem z prawidłowym odczytaniem jest spowodowany tym, że wersja rozszerzona jak i kinowa korzystają z tych samych plików.
W każdym razie jak widać BDInfo też nie zawsze prawdę powie

[prodarek]

Fajną stronę znalazłem https://www.film-arena.cz/recenze/blu-ray-kralovstvi-nebeske-bonusy-1657-1665
Na dole umieszczają zdjęcia wydania, specyfikacja techniczna i wykresy bitrate.

[Kirek]

Robiąc do opisów wykresy bitrate co raz bardziej nurtuje mnie pytanie na co warto zwracać uwagę na nich, czy można na ich podstawie wskazać wadę wydania? Na forum pojawiają się komentarze typu "Bitrate to nie wszystko" czyli jakby dyskredytujące fakt, że wyższy bitrate oznacza lepszą jakość. Dodatkowo wykresy potrafią różnie wyglądać tzn oprócz takich 'klasycznych łańcuchów górskich' pojawiają się np takie jak poniżej

a) mocno wypłaszone na całej długości


b) tutaj również wypłaszczenie choć posiadające 'wypustki' dla płyty 3D (nie wszyskie 3D tak wyglądają). Dla porównania ten sam film z płyty 2D


Z chęcią dowiem się na co zwracacie uwagę i jak interpretować ich wygląd

[Gieferg]

Cytat:czyli jakby dyskredytujące fakt, że wyższy bitrate oznacza lepszą jakość.

Bo nie oznacza. Jakość zależy od różnych czynników, a bitrate to tylko jeden z elementów. Oglądałem ostatnio "Słoneczny patrol" na Blu-ray i tam bitrate nie przekracza 10MB (na jednej płycie po 5-6 odcinków + te same odcinki w SD) i jakość jako taka jest bardzo dobra, ale w newralgicznych punktach/scenach daje o sobie znać kompresja (czemu jest winny niski bitrate), możesz mieć ten sam film z wyższym bitrate i gorsza kompresją jak chocby Potop:

(10-12-2017, 21:22)Abul2007 napisał(a):  Mały smaczek z forum polskiekino Potop wersja kinowa

gdzie lepiej wyglądające wydanie (ta wersja niżej) ma niższy średni bitrate.
Sam jestem z reguły podejrzliwy w stosunku do tych "równych" wykresów. Taki wyrównany bitrate oznacza, że w każdym momencie filmu na sekunde przypada ta sama/zbliżona ilość danych, a w większości przypadków tak nie powinno być, bo różne sceny wymagają ich różnej ilości, mamy więc do czynienia z "marnowaniem" bitrate'u - tam gdzie go dużo nie trzeba jest go za dużo, z kolei tam gdzie by się przydało więcej może być za mało (co może być potem widoczne w postaci różnych artefaktów). Film waży więcej niż powinien, a wcale nie musi przez to wyglądać lepiej.

[misfit]

Kirek - sama wartość bitrate niczego nie gwarantuje bo jak ktoś ma marne pojęcie o tym co robi to nawet przy średnim ~35 Mb/s (czy dla UHD ~80 Mb) uzyska gorszy efekt niż taki David Mackenzie przy ~18 Mb (a dla UHD - ~40Mb) z tego samego źródła.

Wykresik bitrate też niczego nie gwarantuje, ale daje trochę więcej informacji niż sucha liczba i niekiedy na jego podstawie może zapalić się lampka ostrzegawcza.
Gieferg dość ładnie opisał Ci różnice między kompresją niemalże CBR (górny wykres), a VBR (dolny wykres) więc nie będę się powtarzał.

Ustawienie na sztywno ~30 Mb/s dla całości filmu niekoniecznie jeszcze musi oznaczać, że będą z tego powodu kłopoty, to zależy od konkretnego filmu czy jest ziarnisty, czy ma dużo scen dynamicznych, jaki ma AR, itd. ale na pewno nie jest to rzecz optymalna. Dekalog czy Przypadek  w polskich wydaniach z kolei nie przekracza 25 Mb/s, efekt tego chyba wszyscy znamy.

Po co się tak ograniczać skoro specyfikacja Blu-ray umożliwia maksymalny bitrate w okolicach 50 Mb/s. To jest po prostu brak wiedzy i doświadczenia.
Z drugiej strony nie można też ufać bezgranicznie koderowi i pousuwać wszystkie limity bo może się to skończyć tak jak spora część wydań UHD od StudioCanal gdzie bitrate często schodzi do bardzo niskich poziomów (1-2 Mb), szczególnie dla HDR10, co skończyło się tragiczną kompresją w wielu ujęciach bo koder niesłusznie uznał, że wyższego bitrate one nie wymagają. Więc na podstawie takiego wykresu z łatwością jestem w stanie stwierdzić czy po danym wydaniu od SC mam się spodziewać kłopotów czy też nie.

W idealnym świecie, przy prawidłowo działającej kontroli jakości powinno się zawsze wyłapywać tego typu problematyczne sceny i je później ponownie kodować na maxa możliwości i przy użyciu odpowiednich optymalnych ustawień, a jak ktoś jest leniwy to może ustawić minimalny bitrate powiedzmy do 10 Mb (czy 20 Mb dla UHD) co częściowo może ograniczyć możliwość wtopy, ale do tego wszystkiego trzeba najpierw zatrudnić osobę choć trochę znającą się na swoim fachu. Niestety czasami tego brakuje...

[Gieferg]

Cytat:W idealnym świecie, przy prawidłowo działającej kontroli jakości powinno się zawsze wyłapywać tego typu problematyczne sceny i je później ponownie kodować na maxa możliwości i przy użyciu odpowiednich optymalnych ustawień

Jak kiedyś chciałem zmieścić Aliens na BD-25 to kodowałem osobno "czerwone sceny" na znacznie wyższym bitrate niż resztę, bo przy tych samych ustawieniach co dla reszty filmu, wychodziła na nich straszna padaka.

[Kirek]

Dzięki Panowie za wyjaśnienia. Podobnie jak Gieferg z pewną podejrzliwością podchodziłem do tych wypłaszonych wykresów. Tłumaczyłem to sobie, że w ten sposób to powinien wyglądać co najwyżej wykres nagranej sztuki teatralnej lub koncert z filharmonii ze statycznej kamery gdzie całość odbywa się przy jednakowym oświetleniu. Teraz rozumiem że to zależy od przyjętej metody kompresji CBR (constant bitrate) lub VBR (variable bitrate). "Krótki film o miłości" będzie tutaj chyba dobrym kontrprzykładem dla "Potop". Wprawdzie polskie wydanie (VBR) znam tylko ze zrzutów na forum ale moim zdaniem (misfit też o tym wspominał) angielskie (CBR) prezentuje się lepiej (brak DNR). Zrzut dla polskiego wydania pochodzi z poral.eu



A jak podejść do wcześniej zamieszczonego wykresu z płyty 3D? On wygląda trochę jak pomieszanie tych dwóch metod

[misfit]

Ta, polskie wydanie Krótkiego filmu o miłości zostało zrobione na podstawie mocno zDNRowanego mastera telewizyjnego i to jest główny powód tego, że wygląda tak jak wygląda.
Zagraniczne wydania korzystają z innych, dużo lepszy źródeł więc tutaj sprawa różnic w bitrate jest trzeciorzędna.

Jako ciekawostkę poniżej wklejam wykres z Fog dla strumienia HDR10 z wydania UHD:



Na papierze całkiem fajny średni bitrate 63 Mb/s, ale zauważ jak na wykresie często spada do wartości bliskich zeru. Byłoby to zrozumiałe gdyby w tych miejscach chodziło o jakiś całkowicie czarny obraz. Taki, podobnie jak czarne, niezaszumione pasy, bardzo łatwo się kompresują stąd też np. film w AR 1,78:1 na BD, o podobnej charakterystyce obrazu, wymaga większego bitrate od 2,35:1 o ok. 25%.
Ale w Fog te miejsca bliskie zerowego bitrate to zwykle nie są czarne plansze, itd. Więc niemal za każdym razem widoczna jest tragiczna kompresja w miejscach gdzie bitrate dochodzi do bardzo niskich wartości. Niestety dotyczy to większości wydań UHD od SC.

Co do 3D to nie znam się, ale z tego co pamiętam to ten strumień MVC to są dane różnicowe między lewym, a prawym okiem. Stąd też zwykle drugie oko w 3D ma tak mniej więcej o połowę niższy średni bitrate od oka lewego (AVC).
Na Twoim wykresie widzę przez większość czasu, że bitrate wynosi 24 Mb/s - to jest bardzo dużo, w większości filmów 3D strumień MVC rzadko kiedy przekracza 20 Mb w jakimkolwiek momencie filmu.