(30-10-2018, 13:18)ifeelveryblah napisał(a): A patrzyłeś takie sufitowe:
http://melodika.pl/pl/głośniki-instalacyjne
Szczerze mówiąc w ogóle jeszcze nie myślałem o rodzaju czy nawet marce głośników sufitowych. Na pewno chcę takie, żeby schowały się w suficie. Póki co polecano mi:
- Klipsch, jako marka brzmieniowo najbardziej zbliżona do podłogowych JBL, który to producent jeszcze nie ma w ofercie instalacyjnych sufitowców,
- Canton, jw.
- Dali Phantom Backbox, bo mają ciekawe dedykowane skrzynki do montażu (minusem jest 30cm do schowania w suficie).
Teraz Ty polecasz Melodike

(30-10-2018, 14:30)Daras napisał(a): Spojrzałem ponownie na kalkulator odległości widza od ekranu i Twoją mapkę, Sokal. Raczej jest możliwość umieszczenia za fotelami dodatkowych głośników efektowych. Niekiedy sprawdza się skierowanie ich do sufitu. Robiłem w przeszłości różne eksperymenty.
Czy ja dobrze rozumiem, że polecasz mi układ 7.1.2?

. No i jesteś jedyną osobą jaką znam, która cytuje samą siebie prowadząc przy tym ożywioną dyskusję.
). Miałem w owym czasie kolumny Perfect 150, które były frontowymi głośnikami w moim KD. Tutaj nie miejsce, żeby opisać, co zrobiłem z tymi głośnikami, w każdym bądź razie były podniesione i to bardzo
Po kilku seansach, z pomocą kolegi, wprowadziłem niewielkie zmiany. Jako że meble miały być już "na amen", więc doszedłem do wniosku, że i kolumnom nic się nie stanie, jeśli zostaną na meblach. Meble miały jakieś 220cm- 230cm, więc głośniki były bardzo wysoko. Z pomocą kolegi, podłożyłem pod kolumny zwykłą gąbkę, grubości bodajże 3- 3,5 cm. Z przodu głośników, przykręciłem do mebli malutkie, narożne wsporniki aluminiowe, które wewnątrz (w miejscu gdzie stykały się z kolumnami), były wyścielone taką samą gąbką. Z tyłu natomiast, zamocowałem dłuższy kątownik aluminiowy, również wyłożony taką samą gąbką