Custom - okładki DVD Blu-ray

[Nfsfan83]

(09-06-2021, 08:12)Juby napisał(a):  Kupiłem go w kwietniu, kiedy nie było wiadomo jak ślicznie odrestaurują wersje w 4K. Poza tym, czytałem wtedy że nie było potwierdzonej polskiej wersji językowej przy UHD (coś się zmieniło? gdzieś jest?) i cenę mają strasznie wysoką, a box na Blu znam, bo młodszy brat kupił kilka lat temu i myślę że w zupełności mi wystarczy. Filmy wyglądają super, materiałów dodatkowych od groma. Na pewno w tym roku lecę z powtórką całości.

BTW, jeśli ktoś ma slipcase MOCNE KINO AKCJI do Twierdzy, a za slipami nie przepada, to chętnie odkupię, bo mam w takiej Armageddon, więc pasowałyby do siebie na półeczce.

druknij sobie slipcase

[Juby]

Próbowałem do Batmanów 1989-1997, które sam zrobiłem. Większość drukarni odmówiła, ta która się zgodziła skopała sprawę i tylko straciłem kasę. Poza tym, nie mam w sieci szablonu dokładnie takiego, jaki był w tej kolekcji.

[fire_caves]

(09-06-2021, 12:47)Juby napisał(a):  Większość drukarni odmówiła

Z powodu klauzuli sumienia ("piractwo") czy uznali, że nie podołają?

[Juby]

Robiłem je w dużej rozdzielczości zapisane w png, bo tak zawsze sobie drukowałem. Jak się okazało w drukarniach przyjmują tylko w pdf i chyba mają inny zapis kolorów. Jedna, która się podjęła skompresowała moje prace do pdf tak, że z napisów z tyłu zrobiła się straszna pikseloza, a całość była przyciemniona, w ciemniejszych miejscach gunwo było widać. No i nawet papier okazał się nie ten, bo drukowali na jakimś satynowym, on nie jest idealnie gładki.

Reszta drukarni odmówiła, stwierdziła, że sam mam najpierw zrobić eksport do pdf i zapisać w takich wymiarach, w jakich chcę druk. Nie znalazłem na to czasu, ale chyba się wkurzę i prędzej sam wydrukuję w domu na swojej drukarce atramentowej, tylko musze kupić odpowiedni papier. Drukowałem w ten sposób okładki i wypadły znaczeni lepiej od tych, które dałem do drukarni.

[fire_caves]

(09-06-2021, 13:46)Juby napisał(a):  w drukarniach przyjmują tylko w pdf i chyba mają inny zapis kolorów

No tak, profesjonalne drukarnie chcą wszystko w palecie CMYK, ale... co rozsądniejsi powinni umieć zrobić konwersję z RGB do CMYK na odpowiedzialność klienta. Być może właśnie to się stało w tej jednej drukarni, ale nie trafili w kolory. A papier też oczywiście zmienia wszystko. Co do druku okładek to w domu na atramencie masz (mniej więcej) WYSWIG, więc nie dziwota, że poszło Ci lepiej z odwzorowaniem barw. Ale raczej w domu slipcase'a nie ogarniesz chyba że masz drukarkę co łyka większą gramaturę.

[Nfsfan83]

(09-06-2021, 13:46)Juby napisał(a):  Robiłem je w dużej rozdzielczości zapisane w png, bo tak zawsze sobie drukowałem. Jak się okazało w drukarniach przyjmują tylko w pdf i chyba mają inny zapis kolorów. Jedna, która się podjęła skompresowała moje prace do pdf tak, że z napisów z tyłu zrobiła się straszna pikseloza, a całość była przyciemniona, w ciemniejszych miejscach gunwo było widać. No i nawet papier okazał się nie ten, bo drukowali na jakimś satynowym, on nie jest idealnie gładki.

Reszta drukarni odmówiła, stwierdziła, że sam mam najpierw zrobić eksport do pdf i zapisać w takich wymiarach, w jakich chcę druk. Nie znalazłem na to czasu, ale chyba się wkurzę i prędzej sam wydrukuję w domu na swojej drukarce atramentowej, tylko musze kupić odpowiedni papier. Drukowałem w ten sposób okładki i wypadły znaczeni lepiej od tych, które dałem do drukarni.

dziwne sprawa, u mnie drukują na takim czymś: http://www.biurotech.net.pl/oferta/urzadzenia-produkcyjne/kolorowe/konica-minolta-bizhub-pro-c6500.html nie wiem czy to dokładnie ten model, na papierze mat lub połysk 170g albo 300g i daje im png, jpeg, bmp czy pdf - wszystko drukną nawet 1 egzemplarz

ale u mnie to jest tzw mała poligrafia - ulotki, broszury i wizytówki itp

ale często robię małe próbki aby dobrać kolor u mnie np jaśniej na monitorze w domu a dużo ciemniej na wydruk to daje np wejście grey 40 plus w pliku i w miarę ok. SRA3 dajesz i sobie zagniesz ten slipcase to ten condomik tekturowy tak?

[Gieferg]

Cytat:Reszta drukarni odmówiła, stwierdziła, że sam mam najpierw zrobić eksport do pdf i zapisać w takich wymiarach, w jakich chcę druk.

Profesjonaliści pełną gębą, których rola ogranicza się do kliknięcia "drukuj".
Może jeszcze trzeba się do nich zgłosić z własną drukarką?

Swego czasu drukowałem trochę okładek z programu do tego przeznaczonego, wrzucało się grafikę w szablon okładki, odpowiednio rozciągało i cała filozofia. Plik mógł sobie być w dowolnych rozmiarach, a wydruk był w takich, jak trzeba. Drukowałem też kiedyś karty do planszówki i wystarczyło, że były proporcje jak trzeba, przy wydruku wpisywałem rozmiar i tyle. Ale spora część tych, którzy dostali ode mnie te pliki i próbowali je drukować już nie byli w stanie ogarnąć <WTF?>.

A o "profesjonalistach" drukujących na koszulkach i jakie cuda wyprawiają to już w ogóle szkoda gadać

[Juby]

Jedna drukarnia stwierdziła, że może zrobić ten eksport do pdf, ale to podobno robota na cały dzień (LOL! ) i będzie dużo kosztować. XD

Ale o drukowaniu custom-covers chyba jest inny wątek na forum, jak ktoś ma jeszcze jakieś rady, przenieście się tam.

[Nfsfan83]

(09-06-2021, 20:04)Gieferg napisał(a):  

Cytat:Reszta drukarni odmówiła, stwierdziła, że sam mam najpierw zrobić eksport do pdf i zapisać w takich wymiarach, w jakich chcę druk.

Profesjonaliści pełną gębą, których rola ogranicza się do kliknięcia "drukuj".
Może jeszcze trzeba się do nich zgłosić z własną drukarką?

Swego czasu drukowałem trochę okładek z programu do tego przeznaczonego, wrzucało się grafikę w szablon okładki, odpowiednio rozciągało i cała filozofia. Plik mógł sobie być w dowolnych rozmiarach, a wydruk był w takich, jak trzeba. Drukowałem też kiedyś karty do planszówki i wystarczyło, że były proporcje jak trzeba, przy wydruku wpisywałem rozmiar i tyle. Ale spora część tych, którzy dostali ode mnie te pliki i próbowali je drukować już nie byli w stanie ogarnąć <WTF?>.  

A o "profesjonalistach" drukujących na koszulkach i jakie cuda wyprawiają to już w ogóle szkoda gadać

to widzę, że u Was "nieźli specjaliści" u mnie 2 dziewczyny - daje pliki z pendrive kopiują, wrzucają do programu graficznego i DRUKUJ

tylko, że jak okładka dvd to daje plik jpg rozmiar 272 mm x 182 mm już gotowy wymiar

ale nad swoimi okładkami to ja czasami 2 godz siedzę nawet.

[Juby]

(10-06-2021, 12:35)Nfsfan83 napisał(a):  ale nad swoimi okładkami to ja czasami 2 godz siedzę nawet.

2h to wcale nie tak dużo. Ja jestem perfekcjonistą, wszystko musi być idealnie co do piksela. Niektóre okładki dziubałem tygodniami. Teraz zamówię T2 na Blu i już wiem, że będę robił własną okładkę zamiast tego paskudztwa od StudioN. Będzie w duchu okładki VHS od Imperial, jak skończę to się pochwalę.