(04-07-2020, 19:29)pred895 napisał(a): Konga niedawno odświeżyłem przy pomocy PabloNadal świetny film, oglądałem wersje extended i nigdy nie wrócę do kinówki.
Jak wyżej. Kinowa jest już za długa, ale gdy jestem gotów oglądać trzy godziny,to dodatkowe 15 minut nie robi już większej różnicy. A jak nie mam ochoty na trzy godziny+, oglądam wersję z 1976 roku. Proste.

Nadal świetny film, oglądałem wersje extended i nigdy nie wrócę do kinówki.
Kontynuacja Konga z Lange. Mam do niego ogromny sentyment bo bylem na nim w kinie. Świetne efekty specjalne (jak na tamte czasy) i niemal ciągła napierdalanka Konga z wojskiem. Przynajmniej tak to zapamietałem.![[Obrazek: 907275b208017d17.jpg]](https://images89.fotosik.pl/400/907275b208017d17.jpg)
![[Obrazek: dc4ed87ffc7bf349.jpg]](https://images92.fotosik.pl/400/dc4ed87ffc7bf349.jpg)